[ciezka_rozkmina]

Widział ktoś dobry artykuł pomagający dokonać analizy sylwetki pod kątem tego jaki ciąg - klasyk czy sumo - będzie optymalny dla danej osoby?
Jak podejść do tego? Jakie zmienne są ważne?
#mikrokoksy

[IntruderXXL]

@DywanTv: Ogólnie mówiąc sumo to nogi, klasyk to plecy... Dlatego mówiłem o tym że ogranicza się ogromny bodziec dla pleców, bo jak robisz sumo to robisz że tak powiem nogi. Tutaj uogólniam, ale tak to wygląda z szerszej perspektywy.

Teraz jest moda na sumo u początkujących/średniozaawansowanych... bo większość osób ma mega słabe plecy, których poprawnie nie trenuje, bo to jest ciężkie i męczące, dlatego przechodzą na sumo jako "ułatwienie". I wtedy

[urak666]

@151346136: wystarczy pomyśleć dłużej niż 5 sekund dlaczego tak jest i powinieneś dojść do prostego wniosku.

[Lemiesz085]

Powiedział bym, że nowym na siłownie bardziej nie chce się trenować nóg niż pleców i zdecydowana większość ma słabsze nogi niż plecy.

[151346136]

@urak666: nie wiem, pomóż mi

[IntruderXXL]

to dlaczego największe wyniki w ciągu sa w klasyku? Rekord świata na przykład?

@151346136: Już objaśniam, wklejam poniżej TOP5 ciągów. 2 osoby ciągną klasykiem, a 3 inne sumo... jaka jest waga tych osobników co ciągną sumo? A jaka tych klasykiem?

Dlaczego tak jest? Dlaczego ludzie przy tak małej masie robiąc taki wynik jak inni ważący prawie 2x tyle?... BO SUMO JEST łatwiejszym, bardziej efektywnym bojem :) A szczególnie potęguje to "miękka"

[151346136]

@IntruderXXL: rozumiem, że tym SHW zawodnikom nie opłaca się redukować dla lepszego wyniu w ciągu przez przejście na sumo (zakładam, że jakby zredukowali i trenowali pod sumo, to zapewne osiągnęliby sporo wyższe wyniki w sumo)
Bo to co być może by zyskali straciliby w innych bojach.

Jeżeli chodzi o moje odczucia klasyk vs sumo, to sumo jest dla mnie ogromnie łatwiejszy

[IntruderXXL]

rozumiem, że tym SHW zawodnikom nie opłaca się redukować dla lepszego wyniu w ciągu przez przejście na sumo

@151346136: Nie opłaca się, nie chcą, a to też by mogło nic nie dać... bo ich budowa, ograniczona mobilność nawet po zgubieniu kilogramów nie przełożyłaby się na idealną pozycję do sumo.

Jeszcze dochodzą takie rzeczy jak indywidualna tolerancja objętości/intensywności treningowej. Niektórzy nie są wstanie znieść klasyka przez to jak działa na plecy, a

[TomekABC123]

@bdm_bq: @Szimu a nie jest tak ze dlugosci konczyn, tulowia itp nie maja az tak duzego znaczenia w porownaniu do punktow przyczepow miesni, budowy stawu i tym podobnych rzeczy ktorych nie da sie prosto zmierzyc, wrzucic do arkusza i obliczyc?

[DywanTv]

@TomekABC123: Nie.

[bdm_bq]

@TomekABC123:
jasne, że tak. To jest mocno uproszczona teoria, zaznaczyłem to przecież wyżej. Daje jakiś tam ogólny pogląd i w sumie tyle.

[Saprofit]

@TomekABC123: to jest akurat rzecz drugorzędna, co nie znaczy, że można ją pominąć. Są bowiem takie przypadki, w których ktoś teoretycznie ma proporcje kończyn idealne do sumo, ale z kolei budowa stawu biodrowego uniemożliwia efektywne ustawienie się, a szeroko rozstawione kończyny mogą okazać się po prostu szkodliwe dla zdrowia stawu biodrowego (np. antetorsja kości udowej)

[DywanTv]

@bdm_bq:

jasne, że tak. To jest mocno uproszczona teoria, zaznaczyłem to przecież wyżej.

Dlaczego takie rzeczy jak długość kończyn i tułowia, ktore wplywaja na rom bezpośrednio, mają miec znacznie mniejsze znaczenie niz punkty przyczepow mięśni(?) i budowa stawu? Gdzie w ostatnim jedyne co mi przychodzi na mysl to możliwość lepszego otwarcia biodra.

[bdm_bq]

@DywanTv
Yep, masz rację. Odpisywałem za szybko, w sumie to odpowiedź ma się jedynie do drugiej części ¯_(ツ)_/¯

Ale co do reszty to budowa stawow będzie miała znaczenie również przy wyciskaniu i siadzie. Pozwala skorzystać z większego romu, lub go ograniczyć. W sumie w każdym boju. Z przyczepami będzie podobnie, ale tutaj chodzi głównie o użycie lepszej dźwigni na danym stawie, przez wysokość pezyczepu. Każdy centymetr robi ogromną różnicę i to element

[DywanTv]

@Saprofit:

kończyny mogą okazać się po prostu szkodliwe dla zdrowia stawu biodrowego (np. antetorsja kości udowej)

Masz na myśli, ze sumo powoduje antetorsję kości udowej?

[Saprofit]

@DywanTv: nie, w żadnym wypadku. To po prostu kwestia problemów strukturalnych, które uniemożliwiają po prostu robienie martwego sumo, czy też przysiadu w szerokim rozstawie

[TomekABC123]

@DywanTv:
tu masz troche o budowie biodra i jego wplywu na martwy, moze to widziales juz
https://www.strongerbyscience.com/should-you-deadlift-conventional-or-sumo/

tutaj troche o punktach przyczepu miesni
https://www.strongerbyscience.com/complete-strength-training-guide/#Segment_Lengths
https://www.strongerbyscience.com/size-vs-strength/ - podrozdzial "Whole Muscles and Single Joints"

@Saprofit:
No ja bym nei powiedzial ze punkty przyczepu miesni maja az tak drugorzedne znaczenie, wedlug mnie sa co najmniej na rowni z proporcjami ciala, tak jak gdzies tam w linku wyzej bylo ze np 1cal w roznicy

[DywanTv]

@Saprofit: Ok, tak myślałem, coś mi się nie zgadzało ʕ•ᴥ•ʔ

[Saprofit]

@TomekABC123: tylko same przyczepy wpływają na siłę w ogólności i nijak się to ma do kwestii tego, czy ktoś ma odpowiednie proporcje do danego ciągu. Oczywiście może to przesadzać o efektywności danej techniki, ale dopiero w sytuacjach, kiedy np. ktoś ma dosyć wszechstronne proporcje. Poza tym nie przeceniałbym tej kwestii akurat do stawu biodrowego. Zmienność jego budowy jest na tyle indywidualną sprawą, że trzeba to po prostu testować w praktyce.

[Seba_Kot]

dodam od siebie
*na poczatlu przygody z trojbojem zaczalbym od klasyka, jak najdłużej jesli nie ma sie parcia na starty (wtedy mieszalbym)
*sumo ze wzgledu na wymagania zwiazane z mobilnoscia i punktem styku bedzie trudniejszy technicznie pod tym wzgledem. Poprostu bledy z dolu maja ogromne konsekwencje. Jesli ktos ma ograniczone zgiecie w stawie biodrowym (z roznych powodów) klasyk jest rowniez trudny technicznie
*ciag sumo jest latwiejszym bojem, szczegolnie teraz gdy tak czesto