[dyslexia]

@Poolaq: nie no nie pisz czarnych scenariuszy. Też kiedyś (w okolicach swojego miasta) podjeżdżałem autem do sprzedania żeby sobie ktoś je obejrzał. Bądź ostrożny i tyle, jest was dwoje :)

[Poolaq]

@dyslexia: Taki już żywot jak się wszystkich o wszystko podejrzewa xD

[janushejro]

@Poolaq: dużo aut w życiu sprzedałem i nauczyłem się jednego - nigdy nawet 1km nie jeździć do ludzi, którzy chcą kupić auto. Nigdy, przenigdy. Jak jest napalony, to byłby od razu u Ciebie.

[Poolaq]

@janushejro: jeszcze jakbyś powód podał to już bym był całkiem szczęśliwy

[boso]

@Poolaq jak wrócisz z tego spotkania swoim samochodem to będziesz już znał powód

[Poolaq]

@boso: Nie bardzo rozumiem

[kmt187]

@Poolaq Podjechałem kiedyś na dworzec do Ukraińców, zmarnowałem godzinę życia i postanowiłem nigdy więcej nigdzie nie dojeżdżać.

[wda79]

@Poolaq: Obejrzy autko i powie "panie, wezmę ale za tyle i tyle" licząc na to, że jak już musiałeś kawałek podjechać, to się zgodzisz. Zawołaj i napisz jak poszło.

[Poolaq]

@wda79: Ostrzegałem że skoro mam podjechać to z ceny nie zejdę bo i tak już obniżyłem zanim się odezwał, powiedział że nie ma problemu, jeśli będzie chciał się targować to po prostu nie sprzedam. Potrzebuję pieniędzy, ale nie aż tak żeby schodzić jeszcze bardziej, zawołam! :P

[kmt187]

@KeepCalm Podobnie sprzedawałem niedawno furę. Dostałbym pewnie z 6.5 za to, kolega miesiąc wcześniej sprzedał identyczne auto za 8, mój był trochę podrapany. Ale uznałem że mi się nie chce p-------ć z ludźmi, wystawiłem za 3.5. Przyjechał gościu, przejechał sie, powiedział 3k, powiedziałem 3300 i w trzy dni auto sprzedane, kasa w łapie. Dodatkowe 3k nie były warte użerania się z ludźmi i czekania na jaśnie panów oczekujących niepodrapanego, niezniszczonego w

[dobrzecisiewydaje]

@Poolaq: o tyle dobrze, ze jak będzie gazował przy sprawdzaniu silnika to będzie już rozgrzany. Wołaj :)

[KeepCalm]

@KeepCalm Podobnie sprzedawałem niedawno furę. Dostałbym pewnie z 6.5 za to, kolega miesiąc wcześniej sprzedał identyczne auto za 8, mój był trochę podrapany. Ale uznałem że mi się nie chce p-------ć z ludźmi, wystawiłem za 3.5. Przyjechał gościu, przejechał sie, powiedział 3k, powiedziałem 3300 i w trzy dni auto sprzedane, kasa w łapie. Dodatkowe 3k nie były warte użerania się z ludźmi i czekania na jaśnie panów oczekujących niepodrapanego, niezniszczonego w

[1989]

@Poolaq: zyjesz?

[Poolaq]

@1989: Żyję, dzisiaj miał się odezwać żeby dokładniej się umówić, ale chyba umarł bo nie daje znaku życia ¯\_(ツ)_/¯

[Poolaq]

@wda79: @KeepCalm: @dobrzecisiewydaje: @1989: Chcieliście to wołam, okazało się że kupił inne i "zapomniał" mnie poinformować, ale i tak nic nie straciłem bo nikt inny nie był zainteresowany w tym czasie ¯\_(ツ)_/¯

[dobrzecisiewydaje]

@Poolaq: XD