Wpis z mikrobloga

@In_thrust_we_trust: Niech każdy wprowadza zmiany zgodnie z odczuwaniem swojego komfortu. Nie samolotami jest już poświęceniem, na które nie każdy może sobie pozwolić lub po prostu nie chce - czemu się zmuszać? Poza tym jak nie kupisz biletu na samolot to i tak poleci.
  • Odpowiedz
- mięso to podstawa ich diety;


Nie, podstawa ich diety jest chleb :D

- butelkowana woda kupowana w sklepie to swoisty manifest "patrz, stać mnie, nie jestem biedny";


niekoniecznie,
  • Odpowiedz
@marian1881
Bez przesady ta klasyfikacja chyba nie jest tak drastyczna. Pewnie stres jest w tej samej kategorii lub wyższej niż spożywanie mięsa jako czynnika rakotworczego. Generalnie ja mówię o zdrowym gotowanym lub pieczonym mięsie, bo w sklepach to faktycznie syf. Tego zdrowego można spożywać do woli.
  • Odpowiedz
@Geraltzkiwi: A to mam od razu nie używać wody? Co wy #!$%@? macie w baniach XD ktoś daje jakieś protipy żeby zmienić jakieś minimum wokół siebie a dzbany od razu o robieniu prania, jedzeniu ze śmietników i używania telefonu XD
  • Odpowiedz