Wpis z mikrobloga

X LAT temu rzucila mnie dziewczyna po 2 latach zwiazku. Ot znalazla sobie lepszego faceta ale dymala sie z nim za moimi plecami. Niestety #!$%@? mi przed rozstaniem 300 zl ktorych nie moglem odzyskac bo nie bylem w stanie jejntego udowodnic. Wracalem dzis ze swoja obecną zoną do domu i... zgadnijcie kto mi wjechal w dupe #!$%@? w auto XDDDDDDDD prawo jazdy zabrane, straty wyceniono na ponad 2000pln i ta mina jak zobaczyla w kogo #!$%@?... w mig wytrzezwiala ale i tak pokazalo na alkokacie 1.1 promila. Nie jesten zawistnyn czlowiekiem ale sklamalbym gdybym powiedzial zebym nie poczul satysfakcji. Sam nie wierze w to co sie dzis odjaniepawlilo
#p0lka #patologiazmiasta
  • 76
Celnie. Tutaj faktycznie wszystko zostanie wykopane/wyplusowane o ile zawiera wątek różowego paska, który zdradzał/puszczał się/żył inaczej niż wykopki by chciały i później źle na tym wyszedł.


@venomik: Najlepsze jest to, że mózg tak przewrotnie działa, że po wymyśleniu i napisaniu tej pasty, nagradza go prawie tak samo jakby wydarzyło się to naprawdę. Te same hormony buzują i dają chwilowe szczęście.
@MisterTwister: Kolego, jak ona po pijaku, to ubezpieczalnia chyba tak łatwo nie wypłaci, co?

Czeka Cię batalia z papierami. I z nią pewnie też.

Jeśli Cię kręci ta satysfakcja. Żebyś do tego interesu nie dopłacił.
@Pawolek: W każdej ubezpieczalni tak jest, a żeby zamówić rzeczoznawcę, aby fizycznie do ciebie jakiś człowiek przyjechał to trzeba się postarać.. ale nie w dniu zdarzenia to po pierwsze, a po drugie ta wycena ma się nijak do rzeczywistości i wymaga odwalenia roboty za rzeczoznawcę, całej jego roboty, aby dojśc do tego etapu musisz uzupełnić wszystko dodać fotografie chyba z 16 samochód z każdej strony opisać obecne uszkodzenia, uszkodzenia wcześniejsze itd
@brusilow12: taaa.. coraz więcej takich wysrywow na wypok, oczywiście każdy wpis okraszony soczystym "xd" sugerującym domniemany wiek autora, zdjęcia niech udostępni, na bank ma z kraksy, jeśli była
@r5678: #!$%@? jak potłuczony. 1. Żadnych zdjęć, wycenę robisz sam, wraz ze zgłoszeniem to maks 15 minut. 2. Op napisał, że wycenione na 2k, ja opisanym systemem ostatnio wycenialem zderzak, lampę i błotnik, podstawowa wycena 2500 zł.
3. Nie trzeba się starać o rzeczoznawcę, wystarczy że zrezygnujesz z wyceny online i przyjedzie. I tak kosztorys wyliczy ci po najniższych stawkach, a żeby naprawić samochód odstawiasz go do wybranego przez siebie blacharza,
@Pawolek
Ja w listopadzie robiłem wycenę szkody online i po akceptacji kwoty dostałem maila, że samochód musi jeszcze zobaczyć rzeczoznawca. Dzięki temu auto zostało wycenione dodatkowo na ponad 2500zl :)

Więc chyba każda ubezpieczalnia działa inaczej.
@tomala92: nie tylko, każda sprawa nawet w ramach jednej ubezpieczalni jest rozpatrywana indywidualnie. Dodatkowe oględziny oznaczają często, że nabrali podjerzen co Ciebie( ͡° ͜ʖ ͡°).

Ale często zdarza się, że klient rezygnuje z tych samodzielnych wyliczeń, jedzie "rzeczoznawca" i wycenia niżej.

@r5678: o to znaczy, że dobrze poznałeś proces likwidacji szkód. Nie ma to jak wydawać opinie na podstawie swojego jednego przypadku. Janusz level expert.