Wpis z mikrobloga

tylko wtedy pensje lekarzy stażystów były bliżej średniej krajowej, a dziś szorują dno razem z najniższą krajową


@alteron: tu mi ciężko powiedzieć, bo znam tylko tyle co podają jako jakieś części pensji, a nie wiem ile realnie zarabiają tacy ludzie na koniec miesiąca przy uwzględnieniu całego nakładu pracy a nie tylko jakiejś częściowej wartości z tabelki.
ale jeżeli tak jest to zgoda i podobnie jak inne wskaźniki typu próg podatkowy, kwota
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Ale tu nie ma żadnej zmiany zasad, po prostu polityka ekonomiczna. Wystarczy żeby przez te parę lat pensje lekarzy rezydentów pozostały w miejscu, a inflacja i ceny najmu mieszkań poszybowały w górę (czyli to, co dzieje się w Polsce). I już masz olbrzymi problem.
  • Odpowiedz
I już masz olbrzymi problem.


@lewoprawo: tylko jeśli % lekarzy rezydentów jest duży pośród lekarzy ogólnie i ich majętność biorąca się spoza początków pracy jest niska. Bo może wyjść tak że lekarzy rezydentów nie jest 40% tylko np 5% i do tego 50% z nich pochodzi z lekarskich rodzin i nie narzeka na brak środków do życia. Wtedy problemem nie trzeba by się zajmować.
  • Odpowiedz
@zauwazylem_ze: To tylko pokazuje przewagę firm prywatnych i wolnorynkowej konkurencji nad państwowym monopolem. Człowiek taśmowo przesuwający towary nad czytnikiem przy kasie w prywatnej sieci sklepów zarabia dużo więcej niż człowiek ratujący życie w państwowym monopolu.
  • Odpowiedz
lu czy Biedronce nie daje pełnego etatu, tylko zazwyczaj 3/4 oraz na przedstawione wypłaty można liczyc jedynie w Warszawie, gdyż im mn


@zmienna_pomocnicza: W Krakowie kwoty się zgadzają. Ponad 70% pracowników krakowskich Biedronek pracuje na pełen etat.
Źródło: info od kierowniczki jednej z biedronek.
  • Odpowiedz
Hehe poszli na studia biedni lekarze i nauczyciele, a teraz ich ciemny lud wyzyskuje... żadna praca nie hańbi zapraszam do mojej osiedlowej biedronki bo panie się wieczorem nie wyrabiają z wykładaniem towaru i pusto na sklepie.
  • Odpowiedz
@Marek1991: Jest też coś takiego jak inflacja. Pensja mojej siostry przez 5 lat jako nauczycielka wzrosła o jakieś 80 zł. Myślisz, że koszty życia i najmu mieszkania podniosły się proporcjonalnie?
  • Odpowiedz
20-22h tygodniowo, 2862 zł brutto. Dalej nie sprawdzam. PO kiego grzyba te manipulacje? Już je widziałem na twitterze. Skopiowałeś nawet nie sprawdzając?


@ediz4: Pudło mireczku. Tyle dostaje moja siostra na nauczaniu początkowym z 5 letnim stażem, po 5 latach studiów, pracując 30 godzin tygodniowo + 3h dyżuru + czas poświęcony w domu na przygotowanie zajęć / uzupełnienie dziennika / przygotowanie klasy / sprawdzenie prac.

Cytując Ciebie:
PO kiego grzyba te manipulacje?
  • Odpowiedz
polecam emigrację do usa tam lekarz zarabia prawdziwe pieniądze


@MegaZU0: i przynajmniej ponoszą odpowiedzialność za błędy.
W Polsce kasta lekarska jest tak zabetonowana, że w pewnym dużym mieście specjalista z rezydentem wycięli kobiecie jajowód mysląc, że to wyrostek i nie poniosą za to ŻADNEJ odpowiedzialności.
  • Odpowiedz
skalpel


@spidero: stażysta normalnie jest przy stole. Robi po prostu to co mu mówią, jak jest ogarnięty to robi kolejnego dnia już automatycznie. Nie jest głównym operatorem ale bez niego trzeba angażować kogoś bardziej ogarniętego
  • Odpowiedz