Wpis z mikrobloga

To jest jakiś ponury żart i życie w cholernym Matrixie republiki bananowej. Człowiek, który całą karierę oparł na chałturze, plagiatach oraz kompletnej biedzie od strony techniczno-tekściarskiej... ma swój benefis sponsorowany przez Telewizję Publiczną. W filharmonii. Z taką oprawą, że żaden polski artysta na swojej rocznicy rozpoczęcia aktywności zawodowej liczyć nie może. Oczywiście wszystko z pieniędzy podatników.

Miliardy złotych z naszych kieszeni płyną do TVP. Nie na poprawę służby zdrowia, edukacji, infrastruktury, czego-k---a-kolwiek. Nie zamiast tego mamy benefis parodii muzyka i film o nim.

Jesteśmy karykaturą normalnego państwa. Krzywym zwierciadłem rozumu i godności.

#tvpis #s--------------c #gorzkiezale #tvp
jaqqu7 - To jest jakiś ponury żart i życie w cholernym Matrixie republiki bananowej. ...

źródło: comment_5cCK56EvIovxPiX01KJ3QU1b6RJlWrjT.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jaqqu7: Wulgaryzacja kultury i obyczajów. Gdzie BBC pokazaloby wystep Eltona Johna, to TVP puszcza Zenona Martyniuka.

Wiekszosc piosenek Martyniuka ma niemalże taki sam podklad, tą samà melodię. Ważne, że przecietny Janusz popijajacy harnasia sie dobrze bawi, po co stawiac sobie cele.
  • Odpowiedz
@jaqqu7 Liczyłem na poparcie w komentarzach, ale się k---a zdziwiłem. Typowe p---------e: jak ci się nie podoba to wyjedź xD No lepiej, żeby ten kraj się r------ł, niż żeby cokolwiek próbować w nim naprawić, ten tępy naród i tak nie potrafi wyciągać lekcji ze swojej z------j historii, walczyć o wolność i sprawiedliwość w tym k--------u. Takie akcje jak ta to wierzchołek góry lodowej
  • Odpowiedz
Ale telewizja ogólnie, nie tylko w Polsce to jest dno i tak ma być. Medium skierowane do szczególnie wyselekcjonowanej, głupszej części społeczeństwa. Program dostosowany do najgłupszych, ma tę ważną zaletę, że jeszcze dodatkowo ogłupia tych, którzy jeszcze nie są najgłupsi ale jakoś to jeszcze zniosą.

A typa się nie ma co czepiać. Taką ma pracę, zarabia dobrze, większość ludzi robi jakieś dziadowskie rzeczy dla pieniędzy. Garstka szczęśliwców może robić coś wartościowego.
  • Odpowiedz