Racja. Trochę jak z aktorem grającym czarne charaktery. Ludzie utożsamiają ją z rolą. A to tylko rola.
Obawiam się jednak, że nie wyrośnie na porządną osobę. Nie ma bidulka szans. Wychowują ją cyniczni kombinatorzy, oszuści, szuje. To taka cała kasta, mają się za nadludzi, tak jak pchły mogą się mieć za nadpsy.
Wkurza mnie, jak ludzie jadą po czyimś wyglądzie. To takie niskie i prymitywne. W dodatku dziewczynka jest całkiem
W punkt. I jeszcze jedno. Bieda. Bieda nie działa tak natychmiast. To jest degeneracja rodziny. W zdegenerowanych rodzinach wyrasta zdegenerowana młodzież. I mamy ludzi, którzy zatracają cechy ludzkie, są trochę jak małpy, a te jak nie wszyscy wiedzą, a powinni, są niebezpieczne.
Korelacja biedy z ilością zabójstw jest dość powszechna.
Oczywiście wcisnę swoją cholernie niepopularną opinię do tego: wchodzimy w kryzys, i to nie tylko klimatyczny. Chociaż z kryzysem klimatycznym
Strzelaj, że najmłodsi tak między 15 a 18. Następnie możesz poszukać danych na temat bezrobocia z początku wieku. I innych wskaźników. Wszystko się zgadza. To nie teraz mamy najgorszy kryzys ekonomiczny i dotyczący bezrobocia. Natomiast dużo gorszy kryzys dopiero przed nami. Tamtego dało się uniknąć. Tego się nie da.