Wpis z mikrobloga

@wojo: Szanuję w opór!!! Za sakwy Crosso Dry na rowerze również XD
Powiedz co zrobiłeś z fotelami? To jest drugi rząd foteli od Volkswagena Transportera T4, te stelaże metalowe chętnie bym przygarnął xD No chyba że ktoś ich używa jako ławka w co wątpię
@wojo: wędkarze mają obowiązek posprzątać promień 5 metrów, tam gdzie łowią, szkoda, że tego zazwyczaj nie robią. Zawsze zabierałem jakieś worki na śmieci i jednorazowe, gumowe czy tam silnikonowe rękawiczki (dużo fajniej się wtedy sprząta). Sprzątanie stanowiska wędkarskiego zajmowało mi minutę. Worki zostawiałem przy drzewie, bo nie miałem jak ich wywieźć. Dodatkowo wieszałem pusty worek na krzaku, wrzucając do niego ze 2 butelki, puszkę.
Efekt był taki, że często nikt tych
@wojo: na #!$%@? to sprzątasz jak za 5minut będzie taki sam syf? 10x więcej dobre byś zrobił jakbyś doprowadził do wlepienia mandatu chociaż jednej osobie która wyrzuca śmieci na ziemię.

Jedynie to chciałem zainspirować innych, może ktoś w okolicy też posprząta. Albo chociaż jeden papierek wyrzuci do śmieci.


@wojo: Inspirujesz meneli do rzucania śmieci na ziemię po co mają iść do śmietnika jak im ktoś okolicę co chwila sprząta...
@wojo kurła drogo to może inaczej jako reprezentant polskokatolicyzmu umiem kombinować podaj adres gdzie sprzątałes podjedziemy ze szwagrem i wyrzucimy odpady za które musielibyśmy zapłacić kilka stów żeby zutylizować
@wojo: i to się chwali. Znacie mnei pewnie z obrzydzenia do wszelakich zielonych inicjatyw, tak za sprzątanie zawsze +.

Proponuję napisać do MPO/ratusza, by postawili tam kosz, bo znów będziesz miał robotę - o ile jest to faktycznie jakaś miejscówka, a nie po prostu dzikie wysypisko :/.
Brawo, też mi przez myśl przechodziło, żeby posprzątać po tutejszych "orangutanach" okolice jeziora, ale zniechęca mnie świadomość, że krótko później by znowu naśmiecili.
@wojo: Jak tam były jakiekolwiek zapachy resztek jedzenia to bezpańskie pieski porozciągają to ino mig. Trzeba wieszać na drzewach, albo zabierać od razu.
@CuckCuckKlan: sam pewnego czasu trochę wędkowałem, nawet mam kartę wędkarską i zawsze dbałem o środowisko, tak samo jak rodzeństwo, a zwłaszcza ojciec, którego #!$%@? strzela, jak przyjeżdża na swoją miejscówkę, a tam śmieci. Więc to raczej nie jest stereotyp, że wędkarze to śmieciarze, wiadomo, że nie każdy, ale w zdecydowanej części na pewno.