Wpis z mikrobloga

@vivianka: Pamiętam jak pierwszy raz poszedłem, zrobiłem sobie taki #!$%@? lampion z diód led, do tego oprawka papierowa we wzorki za jakieś 5 zł. Wbijam zadowolony, zaczynają się roraty światło gaśnie, muzyka gra myślę sobie zajebista impreza. Po czym zrobiliśmy jedno kółko wokół kościoła i koniec, normalna msza xD. Odechciało mi się.