Wpis z mikrobloga

@marsmarchmars: To najtańszy szajs z bawełny ostatniego gatunku - takiej zmiatanej z hali produkcyjnej koszulek trafiających na ali. Więc 60 stopni to dla nich za dużo, 40 pewnie to już graniczna temperatura.

100% bawełniane ubrania dobrej jakości, bez dodatków polimerów czy np. wełny, można prać w 60 stopniach bez względu na to czym są: spodnie, bluzki, swetry - nic im nie będzie. Jeżeli coś się z nimi dzieje to znaczy,
  • Odpowiedz
@marsmarchmars ja wszystkie koszulki z sieciowek #!$%@? po jednym noszeniu (nawet ich nie piorę)... Na dłużej bo czasem nawet miesiąc starcza mi szyte na miarę albo Versace/Gucci/ck
  • Odpowiedz