Wpis z mikrobloga

Rząd powinien jak najszybciej podwyższyć stopy procentowe i wprowadzić podatek katastralny. Bo teraz ludzie posiadający dużą ilość gotówki zamiast trzymać kasę no lokacie (oprocentowanej niżej niż inflacja) to wolą inwestować w nieruchomości przez co ceny rosną w nieskończoność. Mieszkania to dobra podstawowe, nie powinny być instrumentem spekulacyjno-inwestycyjnym tak jak jest w tej chwili.

A janusze biznesu kupują po dwa, trzy mieszkania nawet żeby stały puste po przecież za rok się sprzedadzą z 10% zyskiem.

#krakow #warszawa #wroclaw #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #kupnomieszkania #gorzkiezale #mieszkanie #nieruchomosci #pracbaza
  • 113
  • Odpowiedz
@Scaab: Problem jest taki, że idzie kryzys i wszyscy próbują zamrozić pieniądze jak się tylko da. Nawet Grecja zaczęła wypuszczać obligacje z oprocentowaniem poniżej inflacji - ludzie wolą zapłacić za pożyczenie hajsu Grecji (!), żeby tylko nie trzymać gotówki. Mieszkania To w miarę bezpieczna inwestycja, nic na to nie poradzisz. Katastralny tylko podbije ceny wynajmu, a nie każdy jest w takiej sytuacji, że może uwiązać się do mieszkania na 30
  • Odpowiedz
@TheOneEyedKing: No i dlatego w znakomitej większości krajów zachodniej Europy ludzie nie posiadają mieszkań na własność, tylko je wynajmują na dogodnych warunkach (zarówno dla wynajmującego albo najemcy). W Polsce jest ta struktura zaburzona, bo po komunie i uwłaszczeniu spółdzielni czy komunalnych każdy ma mieszkanie na własność.

Jak cię na mieszkanie nie stać to je wynajmuj - dzięki temu masz większą mobilność i możesz się potem przeprowadzić do innej, lepszej pracy.
  • Odpowiedz
@Celinka95: 3 Tak, już lecę wynająć kawalerke za 1600zł w stylu retro. Oddać pół wypłaty... Genialny pomysł. I to nie w jakiejś zajebistej dzielnicy. W moim mieście nawet mieszkania 2 pokojowe w wynajmie to koszt 2,2k samego najmu, dolicz czynsz, prąd i multimedia, a okaże się, że jeszcze braknie mi wypłaty.

Jak wspomniałem, mam uczulenie na totalitaryzm, ale kwestię mieszkań i ich chorego najmu/kosztów kupna powinien ktoś uregulować.
  • Odpowiedz
@Celinka95: #!$%@?, typowy normik, dalej będzie typowym wykopkiem. Musze powiedzieć kolegom, ojcu, że czas szukać pracy jako programista 15k. Pomyślałaś o nagrodzie nobla? Bo to są rady w stylu: "Niech bezdomni kupią dom i nie będą bezdomni". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@TheOneEyedKing: Zarabiając w Warszawie przeciętnie (czyli te 6000 brutto, bo to są średnie zarobki w WWA) spokojnie cię stać, żeby wynająć kawalerkę (1500 zł wynajem, do tego z 300 zł czynsz plus media czyli liczmy z 2000 zł łącznie) zostaje ci "na życie" 2300 zł. Mówię tu o jednej osoby.

Żeby zarabiać w Warszawie te 5000-6000 brutto wystarczy korpo na średnim stanowisku i klepanie exceli, a nie te mityczne 15k.
  • Odpowiedz
@Celinka95: A teraz rada w stylu "wszyscy wyprowadźmy się do Warszawy! To każdego będzie stać!". #!$%@?ć resztę polski, miast i wszystko inne. Warszawa Bogiem! Jeżeli nie lubisz stolicy, a twoim celem życiowym nie jest wyprowadzka do ciasnej Warszawy, to znaczy, że jesteś polakiem robakiem bez ambicji!
  • Odpowiedz
@Celinka95: Skoro zarabiam 3k netto, to znaczy, że jest zapotrzebowanie, bo zarabiam więcej niż połowa polaków, którzy tyrają za najniższą krajową. Wiem, że takie normiki jak Ty, myślą, że produkty w marketach same się wykładają, same zjeżdżają z taśm produkcyjnych, drogi same się budują i remontują, ulice same się sprzątają, śmieci same wyjeżdżają, spalarnie same pracują, ropa magicznie pojawia się na stacjach, magazyny same porządkują/ładują towar, produkcja ogólnie jest samowystarczalna.
  • Odpowiedz
@TheOneEyedKing:

a drugiej jakiejś wąsatej #!$%@?, bo sprzedała prosiaka, wzięła dotację i kupiła kawalerkę w średniej dzielnicy...


Czyli jesteś jednak za pełnym zamordyzmem, bo chcesz dopieprzyć tym bogatszym. I ja do tego zasadniczo nic nie mam, jakaś forma lewicy jest
  • Odpowiedz
@Celinka95: Nie popieram totalitaryzmu, ale skoro nie da się w tym kraju żyć, ani dobrze osiąść, to niech przynajmniej zaczną dawać bezzwrotne dofinansowania w postaci 10-20k, a więcej mnie w tym #!$%@?łku nie zobaczą. Bo obecnie nawet tyle nie mogę odłożyć, aby #!$%@?ć z tego kraju na dobre. Siedzę tu dla rodziny i partnerki, ale mając zaplecze 10-20k, mogę ich zgarnąć i wylecieć stąd w podskokach. Wieloletnie rozłąki mnie nie
  • Odpowiedz