Wpis z mikrobloga

@amath: ciężko żeby ktoś kojarzył auto, które nie jest zarejestrowane ani użytkowane w Polsce ;) A co do tego modelu, zjadłem na nim zęby. Odbudowywałem blacharsko kilka sztuk, w kilku sztukach robiłem remont silnika. Wiem jedno - poniżej dychy raczej ciężko kupić dobrze zrobionego. Nie chcę wszystkich wrzucać do jednego worka, ale trzeba się dobrze przyjrzeć tej blacharce po remoncie.
@BratProgramisty: jako że się pochwaliłeś, że znasz się na tym modelu, to pozwolę sobie zawołać :)

otóż wczoraj byłem oglądać jednego XJ w cenie UWAGA 5500 zlotych :D

jechałem ze świadomością, że będzie to totalny gruz, ale miałem 10 minut drogi więc mówię spojrzę chociaż zobaczę co i jak będzie jakieś porównanie.

i się okazało, że nie jest to gruz... po prostu jest brzydki, no jeździł w terenie.
progów brak, ale