Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@isberg771: fajnie masz. Ja budze sie o 8.30. Wychodze 8.20. Drogo do pracy godzine troszke metro + autobus. Od 10 do 15. Wychodze, ide na silownie, bo nie oplaca sie wracac do domu. O 18.30 musze byc znowu w pracy. I tak do 24... o 1.20 jestem w domu. Zjem pogadam z narzeczona, o 2.30 ide spac cale 6 godzin i tak codziennie. Zeby to jeszcze jakies fajne pieniadze... a to
@isberg771: a gdzie mieszkasz w tym cudownym wroclawiu gdzie mieszkając w tym samym mieście do pracy się dojeżdża? xDD ja wstaje 6:30, na 7:00 do roboty, koncze przed 15, o 16 to ja juz jestem po treningu silowym po pracy, do roboty 2 minuty z buta, polecam ten tryb zycia xD
@Pietro – Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.– No, ubierasz się pan.– W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?– Fakt!– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS.– I zdanżasz pan?– Nie, ale i tak mam dobrze,
@isberg771 a ja wstaję o 7 rano, robię śniadanko, jem przy komputerze czytając wykop, o 7.50 zaczynam się ogarniać i jak dzień treningowy to pakować torbę na siłkę. Około 8.10 wychodzę z domu, do pracy 2 minuty autem, praca do 14., na trening i od 16 wolność do 22 zanim pójdę spać. Chyba, że wypada nietreningowy to w domciu 8h dla siebie :)
@isberg771: przyzwyczaisz się :D po przeżyciu 37 lat stwierdzam, że życie z roku na rok co raz bardziej przyspiesza


@acidd: ja myślałem że czas #!$%@?. Potem, gdy pojawiło się dziecko, zrozumiałem że czas prawie stał w miejscu. Gdy już pojawiło się drugie, to zrozumiałem że przy jednym było w luj czasu xD
Ja mam ten plus, ze jeżdżę busami pracowniczymi do pracy i tam dosypiam. Tak to śpię po 4/5h stednio w tygodniu, w weekendy dłużej, ale tez bez przesady, po prostu te 8h np. i jest git. Jeśli prowadzisz aktywne życie, a nie piwnicze, to 5h snu ci Styknie, tylko fajnie jakbyś znalazł czas na drzemkę w trakcie dnia, naprawdę dużo daje.