Wpis z mikrobloga

@somskia: jeżeli kogoś przerasta wysiłek w postaci przeczytania komunikatu na ekranie w ojczystym języku to chyba jest oczywistym, że nie powinien mieć wstępu do lokalu wyborczego. Czy dała byś się operować lekarzowi, który ma problem z podstawowymi czynnościami?
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Nie. Uważam jednak, ze nie ma co porównywać tych dwóch rzeczy. Nie chce tez, żeby o moim kraju decydowali ludzie, którzy kierują się tylko tym ile zarobią na wybraniu danego rządzącego. W każdej grupie społecznej są debile, którzy nie maja absolutnie żadnego pojęcia o ekonomii i gospodarce i wole, żeby w wyborach zagłosował dziadek, który wie jak działa ekonomia, ale nie umie odblokować telefonu niż Karyna, która ma obcykanego
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: W demokracji właśnie chodzi o to że nawet tacy ludzie mogą wziąć udział w decyzji jak będzie wyglądało ich życie. Każdy wybiera to co według jego umysłu jest najlepsze. A wynik wyborów jest niejako podsumowaniem kondycji naszych umysłów :)
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: lekarz ma problem z podstawowymi czynnościami? A wyjaśnisz, o jakich "podstawowych czynnościach" mowa? O czynnościach lekarskich, czy elektronciznych? Dwa, w przeprowadzaniu operacji, potrzebne są umiejętności manualne i zręczność, w głosowaniu w wyborach — nie.

Więc jeżeli pytasz, czy dałbym się zoperowac komuś, kto ma problem z obsługą telefonu, ale ma wiedzę lekarską i kompetencje, to owszem, dałbym się.

Przeciez ty #!$%@?łes tyle błędów poznawczych i logicznych, że aż strach że to ludzie plusują. Że niby obje sprawności są wymienne? Sugerujesz tym samym, ze w drugą stronę, ktoś kto potrafi obsłużyć telefon, potrafi przeprowadzić od razu operację, czy ma wiedzę i kompetencje właściwe, żeby głosowac w wyborach? W takim razie karyna lvl 15 która #!$%@? zdjęcia na snapczata, to lepszy lekarz niż ktoś po studiach medycznych, i lepszy wyborca niż ten sam lekarz, bo tenże nie potrafi on obsłużyć srajfona?
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: srednio to widze, jak nas nie bylo na swiecie to oni ogarniali rzeczywistosc, no i nie wiadomo czy jak my nie bedziemy starzy tez nie przestaniemy jej ogarniac, poza tym kazdy ma prawo do swojej wizji swiata i odbierac mu ow prawo wydaje mi sie trochę niesprawiedliwe. Lipa ze zyjemy w starzejacym sie spoleczenstwie aleimo gdyby ludzie w kwiecie wieku chodzili na wybory to glos kilku starych #!$%@? wiele
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 97
@LajfIsBjutiful: o naszym losie decydują ludzie, którzy nie ogarniają telefonów, internetu i generalnie mało ogarniają, a decyzje przez nich podjęte najmniej ich dotyczą, bo statystycznie będą krócej doświadczali efektów swoich decyzji. Sad but true.
  • Odpowiedz