Wpis z mikrobloga

@LajfIsBjutiful: Nie. Uważam jednak, ze nie ma co porównywać tych dwóch rzeczy. Nie chce tez, żeby o moim kraju decydowali ludzie, którzy kierują się tylko tym ile zarobią na wybraniu danego rządzącego. W każdej grupie społecznej są debile, którzy nie maja absolutnie żadnego pojęcia o ekonomii i gospodarce i wole, żeby w wyborach zagłosował dziadek, który wie jak działa ekonomia, ale nie umie odblokować telefonu niż Karyna, która ma obcykanego insta,
@LajfIsBjutiful: lekarz ma problem z podstawowymi czynnościami? A wyjaśnisz, o jakich "podstawowych czynnościach" mowa? O czynnościach lekarskich, czy elektronciznych? Dwa, w przeprowadzaniu operacji, potrzebne są umiejętności manualne i zręczność, w głosowaniu w wyborach — nie.

Więc jeżeli pytasz, czy dałbym się zoperowac komuś, kto ma problem z obsługą telefonu, ale ma wiedzę lekarską i kompetencje, to owszem, dałbym się.

Przeciez ty #!$%@?łes tyle błędów poznawczych i logicznych, że aż strach że
@LajfIsBjutiful: srednio to widze, jak nas nie bylo na swiecie to oni ogarniali rzeczywistosc, no i nie wiadomo czy jak my nie bedziemy starzy tez nie przestaniemy jej ogarniac, poza tym kazdy ma prawo do swojej wizji swiata i odbierac mu ow prawo wydaje mi sie trochę niesprawiedliwe. Lipa ze zyjemy w starzejacym sie spoleczenstwie aleimo gdyby ludzie w kwiecie wieku chodzili na wybory to glos kilku starych #!$%@? wiele by