Mirki czy są tu osoby o podobnej sytuacji zarobkowej co ja i mogą mi powiedzieć czy oszczędzają i w jaki sposób bo mnie zaraz szlag trafi. Krótko o mojej sytuacji - mieszkam w warszawie, mam 25 lat, singiel zarobki około 4600 - 5000 netto, w tym miesiącu więcej po wycofaniu PIT.
Moje stałe wydatki: pokój - 1200 rata za elektronike - 300 bilet miesięczny - 110 ubrania, jakaś chemia - 600 imprezy, wyjścia - 700
To są z grubsza stałe wydatki więc wiadomo, że nie zostają mi miliony ale uważam, że mógłbym cokolwiek oszczędzić, ale jestem albo jakiś upośledzony albo wszystko tak podrożało, że nie da się. Dwa lata temu pracowałem za 2000 i udawało się odłożyc chociaż 100zł.( ͡°ʖ̯͡°) Czy mogą wypowiedzieć się Mirki którzy są w podobnej sytuacji ile udaje się oszczędzać?
@pokey: Święte słowa. Najważniejsze to wiedzieć ile i na co się wydaje a na podstawie danych już sobie wyliczysz z czego można zrezygnować albo na znaleźć jakiś tego zamiennik.
@niewiemjakiwybrac: najprościej zrobić sobie listę wydatków stałych (osobno mieszkanie, media, internet, telefon, samochód, ubezpieczenia), a do tego rozliczać całość wydatków. Od przeszło dwóch lat robię w ten sposób i progres jest świetny. Ograniczyłem masę niepotrzebnych wydatków, nad wyjściami na miasto nie muszę się jakoś zastanawiać. Najwygodniej płacić kartą, wtedy wszystko masz w historii konta i łatwiej jest śledzić co zżera najwięcej pieniędzy.
@niewiemjakiwybrac: Przy zarobkach 3000 odkładam 1500, i kosztu życia mojego to 1300 czyli 200 zostaje mi do przewalenia i tak co miesiąc się dzieje życia cud :x ludzie z Twoimi problemami nie wiem jakim cudem jeszcze żyją
@niewiemjakiwybrac podobnie odkladam 1-1.5, ale teraz wszystkie oszczednosci soe wyzeruja. Mirku nie jestes odosobniony. 5 k na reke to ledwo starcza na przezycie
@niewiemjakiwybrac: polecam ze swojej strony ogarnąć sobie przez dwa-trzy miesiące excela z wydatkami :) my z różową sobie takowy prowadzimy od lipca, mocno otwiera oczy na co ile kasy idzie. Fakt faktem jest to nieco upierdliwe, bo trzeba uzupełniać na bieżąco :) ale kwestia przyzwyczajenia
@niewiemjakiwybrac: Od razu po wypłacie przelewam ustaloną kwotę na konto oszczędnościowe. Plus kontroluje wydatki w Excelu. Dużo wydajesz na szmaty ;)
@niewiemjakiwybrac: Po prostu prowadzisz inny tryb życia, niż inni ludzie, to normalne. Dla każdego inaczej odbierane są potrzeby, wymagania, ustawiłeś sobie poprzeczkę w takim miejscu, że potrzebujesz na to tyle wydatków, jeśli będziesz szczęśliwy żyjąc inaczej to będziesz w stanie odkładać pieniądze.
@niewiemjakiwybrac 12k/miesiąc na 3/4 etatu. Sporo czasu więc mogę sobie robić jedzenie sam. Dużo kupuje i sprowadzam hurtowo sam. Np ocet winny czy olej z pestek winogron sprowadzam z Włoch razem z przyprawami i kupuje sobie to raz na 3-4 miesiące. Raz na jakiś czas pójdę na imprezę to groszowe sprawy w sumie - jak poszaleje to może 600zl na imprezę.
@niewiemjakiwybrac: kup książkę finansowy ninja szafrańśkiego dobry początek, fajna jest też książka droga do zamożności ryszarda jaszczyńskiego, drugą jego książkę uważam za lepszą: tajemnice pieniądza
@niewiemjakiwybrac: Załóż sobie drugie konto bankowe bezkosztowe najlepiej w innym banku na które zaraz po wypłacie będziesz wpłacał ustaloną przez siebie kwotę np. 0.5- 1 tys zł. Niech one będą na czarną godzinę. Tą kartę schowaj i z tej karty nie korzystaj. Staraj się żyć z środków, które masz na swoim głównym koncie. Ja tak robię i się udaje coś oszczędzić, bo człowiek pamięta patrząc na konto codzienne, że ma
Krótko o mojej sytuacji - mieszkam w warszawie, mam 25 lat, singiel zarobki około 4600 - 5000 netto, w tym miesiącu więcej po wycofaniu PIT.
Moje stałe wydatki:
pokój - 1200
rata za elektronike - 300
bilet miesięczny - 110
ubrania, jakaś chemia - 600
imprezy, wyjścia - 700
To są z grubsza stałe wydatki więc wiadomo, że nie zostają mi miliony ale uważam, że mógłbym cokolwiek oszczędzić, ale jestem albo jakiś upośledzony albo wszystko tak podrożało, że nie da się. Dwa lata temu pracowałem za 2000 i udawało się odłożyc chociaż 100zł.( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy mogą wypowiedzieć się Mirki którzy są w podobnej sytuacji ile udaje się oszczędzać?
#zarobki #oszczedzanie #ekonomia #pracbaza
Najważniejsze to wiedzieć ile i na co się wydaje a na podstawie danych już sobie wyliczysz z czego można zrezygnować albo na znaleźć jakiś tego zamiennik.
Odkładam 10-12k miesięcznie.
12k/miesiąc na 3/4 etatu. Sporo czasu więc mogę sobie robić jedzenie sam. Dużo kupuje i sprowadzam hurtowo sam. Np ocet winny czy olej z pestek winogron sprowadzam z Włoch razem z przyprawami i kupuje sobie to raz na 3-4 miesiące. Raz na jakiś czas pójdę na imprezę to groszowe sprawy w sumie - jak poszaleje to może 600zl na imprezę.
@niewiemjakiwybrac: Tu bym szukał oszczędności.