Wpis z mikrobloga

Mirki czy są tu osoby o podobnej sytuacji zarobkowej co ja i mogą mi powiedzieć czy oszczędzają i w jaki sposób bo mnie zaraz szlag trafi.
Krótko o mojej sytuacji - mieszkam w warszawie, mam 25 lat, singiel zarobki około 4600 - 5000 netto, w tym miesiącu więcej po wycofaniu PIT.

Moje stałe wydatki:
pokój - 1200
rata za elektronike - 300
bilet miesięczny - 110
ubrania, jakaś chemia - 600
imprezy, wyjścia - 700

To są z grubsza stałe wydatki więc wiadomo, że nie zostają mi miliony ale uważam, że mógłbym cokolwiek oszczędzić, ale jestem albo jakiś upośledzony albo wszystko tak podrożało, że nie da się. Dwa lata temu pracowałem za 2000 i udawało się odłożyc chociaż 100zł.( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy mogą wypowiedzieć się Mirki którzy są w podobnej sytuacji ile udaje się oszczędzać?

#zarobki #oszczedzanie #ekonomia #pracbaza
  • 74
  • Odpowiedz
@niewiemjakiwybrac: Ubrania kupujesz co miesiąc? Imprezy, wyjścia zabierają Ci już 700 zł. Ogranicz to i już masz do przodu. Ja zauważyłem, że dużo taniej mnie wychodzi jak robię zakupy raz na cały tydzień i gotuję sobie obiady w domu zamiast kupować. To samo, ze śniadaniem itp. Odrzuciłem, też wszystkie zbędne rzeczy, które jadłem i piłem. Czasami kupię ale to baaardzo rzadko teraz. Już na takich samych pierdołach jak lody, soki wycisnąłem
  • Odpowiedz
@Ulany_Utopiec Czyli egzystujesz żeby odłożyć( ͡ ͜ʖ ͡) mój kumpel podobnie robi, dziurawe buty i zero przyjemności ale nówke samochód ma. Gotowanie w domu dla jednej osoby średnio się oplaca chyba że przez gotowanie masz na myśli podgrzanie krokietów czy pizzy.
  • Odpowiedz
@niewiemjakiwybrac: Teraz to mi trudniej bo mam finanse z narzeczoną, ale tam jest podobna koncepcja. Po otrzymaniu wypłaty dzielę ją na poszczególne kategorie:
- wydatki stałe (mieszkanie, jedzenie, bilet, samochód)
- konto oszczędnościowe (jakaś stała miesięczna kwota)
- zaliczka na naukę (uczę się języka i po prostu wpłacam tu 1/12 czesnego co miesiąc)
- wydatki dodatkowe (ciuchy, jakieś prezenty jak ktoś ma urodziny, wyjazdy)
- jak coś zostanie, albo wpadnie dodatkowa
  • Odpowiedz
@mietkomietko: Gotuje sam dla siebie normalne obiady, żeby zdrowiej jeść a także lepiej mi smakuje niż sklepowe gotowce. Nie noszę dziurawych rzeczy ale nie muszę też co miesiąc kupować ubrań i butów¯\(ツ)_/¯ Co prawda nie wydaję na imprezy ale wydaję za to na gry albo komiksy. Mam podobne zarobki jak mireczek wyżej ale udaje mi się odłożyć¯\(ツ)_/¯
  • Odpowiedz