Aktywne Wpisy
LukaszN +572
Mazurek odpytuje polityków: hue hue, no jako minister zdrowia powinna pani wiedzieć ile mamy obszarów depresji w Polsce
Mazurek "odpytany" przez gościa: TY GÓWNIARO NIE BĘDZIESZ MNIE POUCZAŁA! JAKIE MASZ W OGÓLE WYKSZTAŁCENIE BY TO ROBIĆ?!
#mazurek #bekazmazurka #sejm #kanalzero #rmffm
Mazurek "odpytany" przez gościa: TY GÓWNIARO NIE BĘDZIESZ MNIE POUCZAŁA! JAKIE MASZ W OGÓLE WYKSZTAŁCENIE BY TO ROBIĆ?!
#mazurek #bekazmazurka #sejm #kanalzero #rmffm
1-1-1-1 +210
Dlaczego dla Julek to pytanie sprawia taki problem? Przecież to najlepszy filtr na prawaków/mizoginów. Mówisz, że miałaś 50 i chłopy same się odfiltrują xD Chyba nie boisz się, że niepoprawna odpowiedź zabije produkcję copium w głowie twojego amanta?
#blackpill #p0lka #redpill #bekazlewactwa
#blackpill #p0lka #redpill #bekazlewactwa
Zwracam się do osób obeznanych z tematem zatrudnień oraz może osób które nie obawiają się zmiany pracy w zawodach technicznych.
Kilka słów o sobie. Jestem absolwentem kierunku Mechanika i Budowa Maszyn z trzy letnim doświadczeniem na rynku pracy. Dwa lata pracowałem jako konstruktor w firmie która zajmowała się projektowaniem linii technologicznych. Była to praca w której nauczyłem się bardzo dużo ponieważ była to średnia firma i konstruktor zajmował się projektowaniem maszyny od pierwszej śrubki aż do finalnego produktu który stał i zarabiał na firmę.
Niestety po tych dwóch latach byłem zmuszony zmienić miejsce zamieszkania co oczywiście wiązało się ze zmianą pracy. Udało mi się załapać do dużej korporacji jako obliczeniowiec/analityk. Jednakże, nie jest to do końca to co chciałbym robić ponieważ w tak dużej instytucji gdzie każda osoba zajmuje się jakimś małym skrawkiem całego produktu praca nie jest już tak rozwijająca i absorbująca. Poza tym jest to firma która zajmuje się lotnictwem które nie specjalnie jest moją pasją. W związku z tym zacząłem myśleć o zmianie pracy na jakąś w mniejszej firmie jednakże mam pewne obawy dotyczące zmiany pracy mając tylko trzy lata doświadczenia i jedną zmianę firmy na koncie (dwa lata w pierwszej i rok w drugiej) ponieważ jeżeli bym zmienił pracę i nie zostałby mi przedłużony okres próbny to obawiam się, że mógłbym mieć problem ze znalezieniem kolejnego zatrudnienia.
Dodam od siebie, że jestem osobą cholernie ambitną i praca inżyniera to jest to czym żyję i się interesuję nie tylko w pracy ale i na co dzień (projektowanie mały maszynek, prenumeraty literatury technicznej, prowadzenie kanału na YT z analizami numerycznymi) dlatego też wątpię, że mógłby mnie taki scenariusz spotkać aczkolwiek zawsze staram się brać pod uwagę, że jednak może mi poślizgnąć noga stąd też ta obawa.
Chciałbym w związku z powyższym zapytać co osoby zajmujące się rekrutacją osób na stanowiska techniczne i nie tylko oraz osoby które z częstą zmianą pracy w sferze inżynierskiej nie mają problemu sądzą o takim podejściu do zmiany pracy jak moje. Nie chciałbym po prostu przez częste zmiany stać się na pewnym etapie swojego życia "niezatrudnialnym". Może lepiej jest żebym w obecnej pracy posiedział jeszcze rok/dwa i dopiero wtedy zaczął szukać kolejnej.
#warszawa #mechanikaibudowamaszyn #inzynieria #rekrutacja #cad #catia #inventor #solidworks #rekrutacjepstrg #praca #pracbaza