Aktywne Wpisy
Adece +27
#korposwiat #pracbaza #pracait
Mam dzisiaj rozmowe o pracę po angielsku. Obsrany jestem.
Jakieś tipy? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mam dzisiaj rozmowe o pracę po angielsku. Obsrany jestem.
Jakieś tipy? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Van-der-Ledre +102
Z tym Wołyniem to ciekawa sprawa. Nikt już nie chce pamiętać, czym był on spowodowany. A jego podwalinami było ciemiężenie Ukraińców przez Polską szlachtę przez wiele lat. Nastroje się psuły, psuły, aż wybuchły w kulminacji jako zbrodnia wołyńska. Co oczywiście było straszne i nigdy nie powinno się stać. Było to ludobójstwo i należy je jak najbardziej potępiać, podobnie jak i Banderę itd. Jednak to już było, minęło wiele wiele lat. Tamte pokolenia poumierały, dziś są nowe. Warto przypomnieć, że prawdziwym bandytyzmem wykazuje się kacapia, która niszczy polskie cmentarze, zaprzecza zbrodni katyńskiej, czy sam fjutin który na Polskę zwala odpowiedzialność za 2wś. Zachowanie Niemców też pozostawia wiele do życzenia, to oni rozpowszechnili pojęcie "polskie obozy zagłady", śmieją się z żądań o reparacje wojenne itd.
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
Mirki, żałuję że jestem programistą.
Chciałbym, powiedzieć kilka słów o mojej #niepopularnaopinia.
Wiem, że na wypoku jest mit #programista15k i jest to coś równie niebywałego jak posiadanie różowej, ale moim zdaniem nie jest to praca marzeń.
Okej, programiści są w czołówce zarobków IT, ale czy warto? Żeby zmienić pracę (a trzeba niestety dość często), trzeba grzebać w ogłoszeniach, w których wymagane jest multum technologii, najlepiej wszystkie w najnowszych wersjach. Jakby nic innego człowiek nie robił tylko siedział jeszcze po pracy i pracował nad tym, by nie zostać w tyle. Wymagane są nie tylko języki, ale mnóstwo różnych technologii, narzędzia dev opsowe, bazy danych, front endy, nowinki techniczne. A potem idziesz do pracy i ch*j. Korzystasz może z 10% z tego co pytali na rozmowie, z resztą rzeczy nie masz kontaktu i koło się zamyka. Musisz siedzieć w domu i nadganiać, być "na topie", "interesować się", bo zaraz padnie pytanie "jaką ostatnio książkę techniczną Pan przeczytał?". Najgorsze, że sami programiści sobie robią to piekło bo wymagają nie wiadomo czego na tych rozmowach. Bo co to za programista, który nie zna podziału pamięci w garbage collectorze w javie albo da się złapać na pułapkę wielowątkową! Żal!
Aktualnie pracuję w #korposwiat i jestem pod wrażeniem innych stanowisk. Ludzie pracują na mega luźnych stanowiskach i zarabiają 90% mojej pensji. Mają znać worda, excela + podstawy SQL. Albo taki biznes analityk, musi umieć ładnie gadać z ludźmi a pensją często bije programistów. Będzie chciał zmienić rozmowę, to sobie pójdzie od strzała, opowie co robi i go wezmą. Programista musi się uczyć na rozmowę przynajmniej miesiąc, by przypomnieć sobie wszystkie te "super pytania rekrutacyjne", które potem i tak się zapomina... aż do następnej rozmowy.
Albo taki tester. Nauczy się trochę programowania, mockowania, jakiegoś selenium i sobie w tym dłubie. Pójdzie do innej pracy, dostanie ten sam zestaw i sobie dłubie dalej. On po jakimś czasie będzie naprawdę dobry w tym co robi.
Problemem jest też to, że trudno być programistą i powiedzieć o sobie, że jest się w tym na prawdę dobry. Jak tak powiesz, daje 100%, że kolega obok zaraz powie "ty jak jesteś taki dobry to powiedz co wypluje ten kod!". Nie mówiąc o tym, że w czym ma się być dobry? Jest za dużo rzeczy, z których się po prostu korzysta.
Rozumiem, że można być nerdem i kodować codziennie w nocy. Ale jeśli ktoś chce mieć w dupie tą pogoń za rozwojem to serio jest mnóstwo dobrych stanowisk, w których można bardzo dobrze zarobić.
#przegryw #boldupy #przemyslenia #programowanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
W obecnej pracy robię od 6-18 i mnie #!$%@? co się tam dzieje, nic nie musze się doszkalać :D
@AnonimoweMirkoWyznania: Rozumiem Twój ból, ale to właśnie przez takie wymagania dostajesz 15K. Co do worda, excela + podstaw SQL za 90% Twojej pensji to daj znać gdzie to to od razu aplikuje. Bo bez problemu to ogarniam. Chyba, że przez podstawy SQL masz na myśli senior database admina z 5 latami doświadczenia:D.