Wpis z mikrobloga

@naizdne: @ocotutajchodzi: Tłumaczę z menelskiego: Witam, szukam dobrego prawnika. Pani z Gops Szczytno, mówiąc, że pomoże, nie zrobiła nic. Więc pytam- co może urzędnik państwowy? Nic tak? Ale kasę brać, to lepiej, niż pomóc dziecku? Bez Pani pomocy, złożę wniosek o zabranie dziecka i będzie miało pokój i łazienkę. Tata jest nikim, ma odbierane prawa. Dziecka uczucia i to co ma, są niczym. Kobiet są ważniejsze. Kto się pyta, czy
@ocotutajchodzi: @dobrohoczy: Wersja PRO:

"Witam, poszukuję dobrego prawnika ze Szczytna. Pani z GOPS-u wiele obiecywała, niestety nie zamieniła swych słów na czyny, tłumacząc się tym, że zawód urzędnika nie posiada zbyt wielu praw. Nie chcą pomóc dziecku, zamiast tego inkasują moje cenne fundusze. Aktualnie planuję złożenie wniosku o odebranie dziecka, aby mogło mieć godne warunki, pokój i łazienkę. Ojciec dziecka jest bezwartościową istotą. Matki znaczą na tym świecie więcej niż