Wpis z mikrobloga

Kobiety po 25 roku życia stopniowo zaczynają być dla większości mężczyzn coraz mniej atrakcyjne matrymonialnie (nie mylić z seksualną atrakcyjnością, chociaż i ta zaczyna spadać).
30 latki mało kiedy są poważnie traktowane w kontekście zakładania rodziny.

Dlatego, jeśli przebiłaś już ćwierć wieku i nadal nie jesteś w stałym zwiazku, biegasz z psiapsiami, wydaje ci się, że na wszystko masz czas, zasługujesz na wszystko co najlepsze, książę sam cię znajdzie i w ogóle musisz się wyszaleć, to pamiętaj o tym, że w świadomości każdego ogarniętego gościa stajesz sie już zajechanym szrotem bez perspektywy na ułożenie z tobą życia i spłodzenia potomstwa.
Nie bedzie happy endu. Będziesz wolna aż do śmierci.


#tinder #badoo #randki #logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 140
  • Odpowiedz
@Tgk87: Nie jest zła, ale nie jest materiałem na żonę. Nie ma czasu na związek i ma byłych w życiu - często jako bliskich "przyjaciół". Często jest po tak wielu związkach że zerwanie nawet po wielu miesiącach to dla niej jak splunięcie. Zwyczajnie strach w to wchodzić.
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: Niby coś w tym jest, ale patrząc po znajomych chwilę przed lub po 30-stce widzę, że każdemu jest ciężko znaleźć parę, nieważne czy kobiecie czy mężczyźnie. Jeśli nie znaleźli partnerów jeszcze w szkole czy na studiach, to później jest coraz trudniej. Faktycznie mężczyźni mają tą przewagę, że mogą się rozglądać za młodszymi różowymi, ale z tego co widzę one wcale nie są zbyt zainteresowane... Dobrze że ja już po ślubie
  • Odpowiedz
Kobiety bardzo często juz przed 30tką zaczynają mocno podupadać na urodzie.


@Ekspert_z_NASA: przed 30? Znam kilka w okolicach 23lat które młodo wzięły ślub a nagle po roku z ładnych drobnych dziewczynek przeobraziły się w spasione lochy, a #!$%@? nie wierzyłem w to kiedyś ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA co za zabobony xD rozumiem, że jesteś z jakiejś wsi spod Białegostoku.

zobacz średnia wieku małżeństw w Wawie, Nowym Jorku. Mam 3 koleżanki zaręczone (29, 32, 33). Ta ostatnia ma datę ślubu już w te wakacje, za miesiąc.
I każda znalazła dzianego księcia z bajki:D
Ależ głupoty pieprzysz xDD
  • Odpowiedz
@crazykokos: „Dzianego księcia z bajki” czyli zdesperowanego betabankomata z kasą po tym jak wyszalała się za młodu i uroda zaraz przeminie do końca. Wszystko się zgadza, hipergamiczny plan wykonany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@crazykokos: Na wasze szczęście a nasze nieszczęście jest jeszcze sporo cucków który godzą się brać na żony takie rozjechane szroty po 30 zamiast brać się za młodsze a im pozwolić zdechnąć jako stare panny. Na szczęście coraz więcej facetów zaczyna rozumieć strategie loch „w młodości skaczę na bolcach chadów a potem wychodzę za bogatego frajera i udaje że go kocham”.
  • Odpowiedz
@leje_benzyne_do_diesla eee singielki po 25r.z. są zazwyczaj zadbane, korzystają z medycyny estetycznej i wyglądają koło 30tki duuuuzo lepiej niż te co w wieku 22 wpakowaly się w pieluchy, mają zniszczone dłonie, niezadbane krótkie włosy a w szpilkach chodzą raz na rok. Ja chodzę kilka razy w tygodniu. I jakoś non stop się za mną oglądają, zagadują, zapraszają na randki, obiadki.
Więc kompletnie nie wiem o czym mówisz, że coraz więcej facetów blablabla
  • Odpowiedz
@Ekspert_z_NASA: do 25 roku kobieta szuka tego poważnego partnera, który będzie domniemanym ojcem jej potomstwa. To także czas na wyszalenie się, czyli testowanie różnych "opcji" - w końcu taką mają strategię reprodukcyjną, idą na jakość. Problem zaczyna się, gdy taka nie ma partnera - nigdy nie była, relacja się rozpadła etc. choć w dużej części to wina #!$%@? charakteru i szajby od atencji.
Po 25 roku życia, przy braku partnera, jak
N.....s - @EkspertzNASA: do 25 roku kobieta szuka tego poważnego partnera, który będz...
  • Odpowiedz
@crazykokos: ale nie o tym mowa, ze ktoś zaprosi na randkę. Adoratorów chętnych zamoczyć zawsze bedzię na pęczki. I co z tego, jak nikt poważnie nie traktuje, bo nie widzi potencjału na wspólny dom i dzieci.
Kobieta w okolicach 30tki to już szrot matrymonialny. Żaden gość na poziomie nie traktuje jej przyszłościowo jeśli myśli o zakładaniu rodziny.
Wiec albo bedzie juz sama albo musi mocno zejść na ziemie i zrozumieć, że
  • Odpowiedz
@leje_benzyne_do_diesla luzik, tu nie muszę trollowac. Mam 28 lat i widzę jak faceci latają i podrywają, proszą o spotkanie. Myślę, że w miastach ta granica wieku i tak będzie się bardziej przesuwać. Absolutnie niczego się nie boje:) jeszcze dwa lata poszaleje a potem pozwolę jakiemuś cuckowi żeby się starał, dawał mi prezenty, zarabiał dobry hajs to może zgodzę się dać mu swoją rękę:)))
  • Odpowiedz