Aktywne Wpisy
kazik34 +131
EvilToy +82
Komentarze pod tweetami Kamila Dobrogowskiego z Lewicy i jego chłopaka zawsze dostarczają soczystego prawackiego kontentu.
O to w jaki sposób wyrażają się dorośli konserwatywni mężczyźni. Wybrałem same najgorsze komentarze, ale w ogóle nie musiałem szukać. Screeny w komentarzach:
O to w jaki sposób wyrażają się dorośli konserwatywni mężczyźni. Wybrałem same najgorsze komentarze, ale w ogóle nie musiałem szukać. Screeny w komentarzach:
Mircy, mam do was pytanie dot. podziału kosztów w związku.
Żona ma do mnie trochę pretensje, że mało pomagam w domu. Ona w większości sprząta, gotuje itp. Ja pomagam przy sprzątaniu w weekend, ale w tygodniu jak wracam z pracy o 19-21 to jestem zmęczony i nie chce mi się dodatkowo pucować mieszkania - nie widzę w tym za wiele wartości dodanej, skoro w weekend i tak będziemy razem sprzątać. Żona jest w domu codziennie o 17, więc zwykle co drugi dzień jedzie na zakupy itp.
Żona zarabia ok. 5k PLN, a ja 10-12k PLN i odpowiednio proporcjonalnie co miesiąc przelewamy na wspólne konto część wynagrodzenia "na życie". Podchodzimy do kupna mieszkania / domu i wiem, że to głównie ja będę musiał go zasponsorować, bo udało mi się uzbierać ok. 300k PLN, a żonie tylko 40k PLN.
Wydaje się, że podział obowiązków w domu powinien wyglądać tak, że to żona będzie zajmować się nim w większej części, skoro ja w większości ten dom utrzymuję finansowo. Gdy przywołałem ten argument to żona powiedziała: "ale ty zarabiasz więcej, więc tego nie odczuwasz". Trochę się #!$%@?łem, bo żona pracuje 40 godz. w tygodniu i jest to raczej zwykła praca biurowa, a ja średnio z 50-60 godz. i mam mega stresy w pracy, więc serio nie chce mi się jeszcze latać ze ścierką jak wrócę do domu.
#zwiazki #pytanie #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #pieniadze
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Możesz zacytować, gdzie pisałam że
Oraz
Bardzo proszę o dokładne zacytowanie, gdzie
@agaja:
Tutaj:
@agaja: to w takim razie co to miało znaczyć?
Zaakceptował: marcel_pijak
Ok, stać mnie na zatrudnienie sprzątaczki i opłacenie cateringu. Tylko co to za chory podział obowiązków, że ciężka praca po 60 godz./tyg. i stres jest tylko po mojej stronie, a z ich owoców ma być sponsorowane wygodne życie drugiej połówki? Podział ról moim zdaniem powinien polegać na tym, że dziennie tyle samo spędzamy czasu na pracę zawodową i ogarnianie domu (czyli jak pracuję do 19-21, to do tego
A wiec, ze opis we wpisie bardziej przypomina mi biznesowa relacje i rozliczenia, niz zwiazek dwojki kochajacych sie osob tworzacych rodzine, ktore zdecydowaly sie wspolnie spedzic cale zycie.
Zauwaz, ze we wpisie przewazaja glownie iformacje o finansach,
Pytaie jest o podzial kosztow, potem info, ze on zarabia wiecej, ze on zonie zasponsoruje dom (wiec ona powinna sie odwdzieczyc ogarnianiem chalupy -
@AnonimoweMirkoWyznania: I już wiem, że to bait. Nie wierzę w to, że ktoś z takim podejściem jest po ślubie.
To o tym jest wpis, a zarobki podane przy okazji.
I ja zareagowalam wlasnie na ten aspekt.
Tez uwazam, ze jezeli on pracuje sporo wiecej, to logicznym jest, ze w tym czasie ona ogarnia dom, a potem razem spedzaja czas.
Natomiast tutaj na wazny aspekt zwrocila uwage @InsaneMaiden - nie zawsze da sie wszystko porownac.
Wieksze zarobki nie zawsze oznaczaja duzo trudniejsza prace. Autor pisze, ze zona ma lekka prace - ale wedle niego. Ona sie moze
@agaja: Ani jedno, ani drugie, tylko zwykły bait, a Ty się spinasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)