Aktywne Wpisy
affairz +135
#nieruchomosci zwykły normalny zdrowy rynek na którym ktoś kupując mieszkanie poniżej 50m2 w Łodzi oddaje ponad 100 tysięcy złotych Panu Flipperowi (niestety nie ujawnili czy równe 100k czy może np. 300k)
I te kur## Tomczaki i inne Jemniomy chcą, żeby ten stan rzeczy trwał dalej
PATOLOGIA
I te kur## Tomczaki i inne Jemniomy chcą, żeby ten stan rzeczy trwał dalej
PATOLOGIA
mickpl +122
Z żadnego newsa tak dzisiaj nie skisłem jak z tego, że Lokum, czyli jeden z tych dewów chwalących się wywalonymi w kosmos marżami, sprzedał w trzecim kwartale siedem lokali podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku (na beczce 2%) sprzedali ich prawie 200 XD
0% potrzebne na już, chodzi o rodziny.
#nieruchomosci
0% potrzebne na już, chodzi o rodziny.
#nieruchomosci
Dystans: 24,01 km
Czas: ◷02:53:47
Tempo: 7:14 min/km
Przygotowania do maratonu: tydzień 5/16
Urodzinowe 24km (długie rozbieganie) (。◕‿‿◕。)
Tak, tak... Starość nie radość. Mam dzisiaj #urodziny i już tylko rok dzieli mnie od tego, żebym zaczęła być bliżej 30-stki niż 20-stki. xD
Jestem z siebie dumna, bo miałam wątpliwości co do tego czy w ogóle dam radę. Dałam bez problemu. Chociaż przyznaję, że prognoza pogody na 37 stopni sprawiła, że w tym roku swoje kroki skierowałam jednak na bieżnię na siłowni. Raz że miałam dużo lepszy dostęp do wody, dwa nie musiałam lecieć załadowana jak wielbłąd, a trzy bez problemu sobie zwalniałam ilekroć czułam taką potrzebę. A że zależało mi na jak najbardziej luźnym bieganiu, to zwalniałam często i jak widać po tempie - dużo. Za to mogę powiedzieć, że to chyba mój najprzyjemniejszy bieg w tym roku. Wszystko na luzie i bez pośpiechu i z bananem na ryjku. ʕ•ᴥ•ʔ
Przyznaję się też do tego, że dwa razy dokonałam sprintu do szatni po uzupełnienie wody, a było to w momencie kiedy zostało mi 9,7km i później 4,5km - naprawdę konkretnie zaczęło mnie suszyć. xD I przerwy te były spowodowane brakiem wody, a nie brakiem sił. To jest właśnie dla mnie taki pozytywny szok - ani razu nie przyszło mi do głowy, że nie dam rady, że muszę przejść do marszu. Jedynie co na ostatnich 3km już mi się nudzić zaczęło. XD Nawet zegarek pokazał mi, że odpoczywać muszę raptem 26h. Oczywiście, patrzę na to z przymrużeniem oka; ale choćby sam rząd wielkości jest miłym zaskoczeniem.
Kolki brak! A godzinę przed biegiem zjadłam ciastko (tak samo jak ostatnio), po 45 minutach wciągnęłam mus owocowy DayUp i po 90 minutach żel który miałam w pakiecie na półmaratonie - co by mnie w drugiej części trochę doładowało. Szczególnie cieszy mnie, że ten mus się tak fajnie przyjął.
Teraz biegowy fajrant aż do niedzieli.
Miłego dnia Mircy! Wypijcie dzisiaj moje zdrowie! ʕ•ᴥ•ʔ
#biegajzwykopem #bieganie #kinjabiega
#sztafeta #ruszwroclaw
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
starość nie radość (╯︵╰,)
@tomekkp: Też mam taką nadzieję. (ʘ‿ʘ)
@randall: Właśnie szczerze też jestem w szoku, bo zazwyczaj mam dość już po 5, bo się nudzę. xD Dlatego wiedziałam, że będzie to też dobry trening na głowę. No i się wycwaniłam i zabrałam ze sobą powerbanka i wiatraczek na USB, więc nie umarłam z gorąca. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Boże błagam pokaż tę instalację
Muszę uważniej czytać, wyobraziłem sobie taką instalację zamocowaną do głowy. Zrób to, mówię Ci, zobaczysz ile plusików wpadnie.
Komentarz usunięty przez moderatora
@raceman: Dzięki mordo (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Wina_Segmentacji