Wpis z mikrobloga

364899,27 - 24,01 = 364875,26

Dystans: 24,01 km
Czas: ◷02:53:47
Tempo: 7:14 min/km

Przygotowania do maratonu: tydzień 5/16

Urodzinowe 24km (długie rozbieganie) ()

Tak, tak... Starość nie radość. Mam dzisiaj #urodziny i już tylko rok dzieli mnie od tego, żebym zaczęła być bliżej 30-stki niż 20-stki. xD

Jestem z siebie dumna, bo miałam wątpliwości co do tego czy w ogóle dam radę. Dałam bez problemu. Chociaż przyznaję, że prognoza pogody na 37 stopni sprawiła, że w tym roku swoje kroki skierowałam jednak na bieżnię na siłowni. Raz że miałam dużo lepszy dostęp do wody, dwa nie musiałam lecieć załadowana jak wielbłąd, a trzy bez problemu sobie zwalniałam ilekroć czułam taką potrzebę. A że zależało mi na jak najbardziej luźnym bieganiu, to zwalniałam często i jak widać po tempie - dużo. Za to mogę powiedzieć, że to chyba mój najprzyjemniejszy bieg w tym roku. Wszystko na luzie i bez pośpiechu i z bananem na ryjku. ʕʔ

Przyznaję się też do tego, że dwa razy dokonałam sprintu do szatni po uzupełnienie wody, a było to w momencie kiedy zostało mi 9,7km i później 4,5km - naprawdę konkretnie zaczęło mnie suszyć. xD I przerwy te były spowodowane brakiem wody, a nie brakiem sił. To jest właśnie dla mnie taki pozytywny szok - ani razu nie przyszło mi do głowy, że nie dam rady, że muszę przejść do marszu. Jedynie co na ostatnich 3km już mi się nudzić zaczęło. XD Nawet zegarek pokazał mi, że odpoczywać muszę raptem 26h. Oczywiście, patrzę na to z przymrużeniem oka; ale choćby sam rząd wielkości jest miłym zaskoczeniem.

Kolki brak! A godzinę przed biegiem zjadłam ciastko (tak samo jak ostatnio), po 45 minutach wciągnęłam mus owocowy DayUp i po 90 minutach żel który miałam w pakiecie na półmaratonie - co by mnie w drugiej części trochę doładowało. Szczególnie cieszy mnie, że ten mus się tak fajnie przyjął.

Teraz biegowy fajrant aż do niedzieli.

Miłego dnia Mircy! Wypijcie dzisiaj moje zdrowie! ʕʔ

#biegajzwykopem #bieganie #kinjabiega

#sztafeta #ruszwroclaw

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

Kinja - 364899,27 - 24,01 = 364875,26

Dystans: 24,01 km
Czas: ◷02:53:47
Tempo: 7:1...

źródło: comment_TB677aEleIpaEdT4zQb6LxJ0kr2FauIr.jpg

Pobierz
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kinja: I Tak to działa, super robota "Młoda" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też planowałem 30ci kilometrów na trzydziestkę zrobić, a wyszedł maraton ¯\_(ツ)_/¯ Ty zrobisz to szybciej mam nadzieję!
  • Odpowiedz
@Kinja: ja dzisiaj pierwszy raz zaliczyłam bieganko po górkach :-) wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek i powodzenia, śledzę Twoje wpisy. Keep up the good work!!! ʕʔ
  • Odpowiedz
Podziwiam za tyle kilometrów na bieżni.


@randall: Właśnie szczerze też jestem w szoku, bo zazwyczaj mam dość już po 5, bo się nudzę. xD Dlatego wiedziałam, że będzie to też dobry trening na głowę. No i się wycwaniłam i zabrałam ze sobą powerbanka i wiatraczek na USB, więc nie umarłam z gorąca. ( ͡ ͜ʖ ͡)

ja dzisiaj pierwszy
  • Odpowiedz
@Kinja: wrażenia? super! po płaskim mi się nudzi i ogółem nie lubię biegać, wolę rower. koleżanka wyjadaczka mnie wyciągnęła na Ślężę i 10/10, myślałam że nie dam rady a było interesująco () polecam! możesz się kiedyś z nami zabrać, oferujemy auto z klimą, zimne napoje a po biegu śmierdzące towarzystwo! :)
  • Odpowiedz
@villemo69: Słyszałam, że jak się raz pobiegnie w górach, to później już się na płaskie w ogóle nie wraca. ʕʔ A w górach na pewno też kiedyś z chęcią pobiegnę i w razie czego z chęcią się odezwę. To zawsze fajniej w towarzystwie. :3 A jaki dystans w ogóle zrobiłaś?

@raceman: Dzięki mordo ( ͡ ͜ʖ ͡)

@Wina_Segmentacji
  • Odpowiedz