[k.....a]

Drogie Mirki i Mirabelki #chwalesie , od tego momentu #rzucampalenie (ʘ‿ʘ) #rzucaniepalenia będę uskuteczniał metodą Allena Cara z książki "Easy Way prosta metoda...". Moim zdaniem, najważniejsza do tej pory książka w moim życiu. Wrzucam tutaj to moje #oswiadczenie czy raczej #oswiadczeniezdupy po to, by mieć świadomość gdy mnie przypili że coś Wam tutaj oświadczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mam zamiaru używać żadnych substytutów ani aplikacji (takie są rady książki, po przemyśleniu sądzę że te rady są świetne - nie każdy musi tak sądzić, ale zachęcam do zapoznania się - wg Allena Cara najpierw należy wyrzucić potwora nikotynowego z głowy, zanim wyrzuci się go z organizmu i wygląda na to, że mi się udało). Do rzucenia skłoniła mnie świadomość osłabienia organizmu, łatwego męczenia się, gdzieś z tyłu głowy była też #choroby jaką jest #luszczyca . #medycyna nie do końca wie jak to leczyć ale choróbsko lubi skórę zniszczoną przez nikotynę. Po książce jednak myślę, że te kwestie są poboczne - główną kwestią by rzucić jest to, że p-------y zabierają to co wydaje się że dają - spokój, pewność siebie, powodują dodatkowy stres nic przy tym nie dając, nie ma więc powodu by #p-------y jarać, to nic niedające #uzaleznienie . Kończąc ten #gownowpis - trzymajcie za mnie kciuki!

[blackol1]

@kafarafka kurła rzuciłem z tym na 4 lata i pół roku temu wróciłem :( Powodzenia!

[k.....a]

@blackol1: Fajki to podstępne s-----------o, nie ma co ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zapoznaj się z książką Carra Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie . Kosztuje tyle co półtorej paczki fajek a przeczytana z otwartą głową potrafi pozytywnie zamieszać.

[blackol1]

@kafarafka rzuciłem kiedyś właśnie z książką :)

[TymRazemNieBedeBordo]

@kafarafka: powodzenia stary ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....a]

@blackol1: Może czas zetrzeć kurz i wybrać się na drugą rundę z potworkiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oni robią też sesje terapeutyczne, ale to są już grubsze hajsy (・へ・)
@TymRazemNieBedeBordo: Pięknie dziękuję!

[Rybka95]

@kafarafka: trzymam kciuki! U mnie 3 dzień( w sumie już leci 4)bez fajki, po przeczytaniu właśnie tej ksiazki. Już kiedyś raz próbowałam, ale z desmoxanem i tragedia. Teraz zaczelam wszysyko inaczej,bez wspomagaczy i nie metoda ,, silnej woli” , lecz świadomego wyboru, z którego trzeba się cieszyć! dzień 1 był dość ciężki, miałam bol i zawroty głowy. Teraz jest już spoko jedynie zaczęłam kaszlec w nocy. Najlepsze jest to ,

[Partyzant91]

@kafarafka:

No i jak tam?

[k.....a]

@Partyzant91: No niestety, klawiatura przyjmie wszystko ( ͡° ʖ̯ ͡°) Bitwa przegrana, ale w piątek wolne wziąłem i zaczynamy drugą rundę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Partyzant91]

@kafarafka:

Powodzonka, ja trzeci dzien bez fajek i se przegladam tag by dodac sobie otuchy

[k.....a]

@Partyzant91: U mnie próba pada zawsze po ok 24h, jeżeli Tobie stuknęło już ponad 48h to organizm masz już wolny od nikotyny, teraz powinno być już bardziej z górki, powodzenia (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Psychopata2008]

@kafarafka: zaraz po przeczytaniu tej fantastycznej książki zajarałem petka :)