Aktywne Wpisy

cocojambo210 +126
Podejmuje próbę rzucenia ćmików trzymajta kciuki

Iudex +42
Mirki, co robić z mendami, które regularnie blokują mi wjazd do garażu?
tl;dr:
Mam garaż naziemny w centrum Wrocławia (ale nie ma tu strefy płatnego parkowania). Jest usytuowany na podwórku i notorycznie ktoś mi go zastawia "tylko na chwilę". Nie że jakiś sąsiad - przyjezdni. Frustrujące jest to okrutnie, nie jestem agresorem, ale naprawdę trochę tracę już siły czasem i jedyne co mam ochotę zrobić to zdemolować te samochody.
tl;dr:
Mam garaż naziemny w centrum Wrocławia (ale nie ma tu strefy płatnego parkowania). Jest usytuowany na podwórku i notorycznie ktoś mi go zastawia "tylko na chwilę". Nie że jakiś sąsiad - przyjezdni. Frustrujące jest to okrutnie, nie jestem agresorem, ale naprawdę trochę tracę już siły czasem i jedyne co mam ochotę zrobić to zdemolować te samochody.
źródło: upadek-1993
Pobierz




Na wstępie; na siłownię chodzę praktycznie od zawsze, ale póki byłem młody miałem czas i zapał i były też fajne efekty.
Potem zaczęły się studia, praca, rodzina itd. itp i okazało się nagle, że są rzeczy ważniejsze niż siłownia. Wprawdzie od czasu do czasu udawało mi się wrócić do ćwiczeń ale po miesiącu czy dwóch musiałem z jakiegoś powodu opuścić trening i oczywiście motywacja tez znikała.
Jakś czas temu odkryłem gumy oporowe (w internetach zwą je powerband czy resistance band). Muszę Wam napisac że jest to strzał w dziesiątkę, zawsze wolałem ćwiczyć na wolnym powietrzu i okazało się, że za 200-300 pln
mam całą siłownię którą mogę trzymać w plecaku. Z tymi gumami mogę dosłownie przed blokiem czy w mieszkaniu ćwiczyć: barki, plecy, biceps, triceps, nogi i klatę.
Trening zajmuje mi około 50 minut i tak jak wspominałem mogę się zabrać z moją "siłownią" do parku i po prostu ćwiczyć.
Gumy, które mam kupiłem w francuskiej sportowej sieci (nie piszę jakiej żeby nie było reklamy). Gumy sa o tyle fajne że, obciążenie może być regulowane tzn niby guma jest oznaczona jako 20 kg ale można ją złożyć w pół, złapać na krótszym odcinku (wtedy ciężej się ją rozciąga) czy też (w trakcie wykonania ćwiczenia gdy nie dajemy już rady) odejść lub zbliżyć się do punku zaczepienia gumy dzięki czemu możemy regulować obciążenia w trakcie ćwiczenia.
Obecnie mam siedem gum (czarna - najgrubsza do martwego ciągu), dwa karabińczyki i dwa kijki (do ćwiczenia np. bica)
Ogólnie jesli macie problem z motywacją, dobija Was 30 minutowy dojazd na siłownie to gorąco polecam takie rozwiązanie. Poniżej znajdzciecie kilka kanałów na yt gdzie są pokazane niektóre ćwiczenia:
https://www.youtube.com/watch?v=S3UHG1is5p0
https://www.youtube.com/watch?v=JZKYdHF6fwE
https://www.youtube.com/watch?v=Vr5uUmgAI2M
I chyba najlepszy:
https://www.youtube.com/user/JamesGrage
#silownia #mirkokosy #bodybuilding #mirkoksy
źródło: comment_e58UNzti1xZLrazgCeyPHAdOox0MAXB6.jpg
Pobierzźródło: comment_ZUVvk4ALwTAvv9BK8uMxSjfDOdiAZ5pe.jpg
Pobierzźródło: comment_9O6rfBHdixbVNYUmBz77iXZvt11aqT4z.jpg
Pobierz