Wpis z mikrobloga

Spotkała mnie taka żenada, że muszę to rozchodzićXD
Dzisiaj w pracy przy śniadaniu zszedł temat rozmowy na ciąże, w trakcie ziomeczek będący w moim wieku (24 lvl) już po ślubie i z kaszojadem stwierdził, że gdyby nie ZUS to rodziłoby się więcej dzieci, spytałem co ma piernik do wiatraka, na co on, że wtedy ludzie by robiliby więcej dzieci, żeby i tu cytuję "miał kto im na starość podać szklankę wody, bo nie mogliby liczyć na emeryturę"XDDD ja #!$%@?, w tym kraju nic się nie zmieni, ja myślałem, że januszem-tatełem staje się koło 30., ale jednak nie, to się dzieje automatycznie jak robisz gówniaka.
Dobrze, że tacy ludzie sami się oznaczają naklejając na tylną szybę w aucie "Dziedzgo w zamochodzie, nie jebnij"XD
Przy obiedzie spróbuję go striggerować pytaniem czy ja jako bezdzietny powinienem płacić 500- XDD
#zwiazki #gorzkiezale #januszcore #patologiazmiasta #pracbaza #bekazpodludzi
  • 194
@MiguelZCali cóż - to dokładnie tak działa. Emerytury i obietnica, że państwo się o nas zatroszczy na starość zmniejszają dzietność. Może się to tobie nie podobać. Ale tak jest.

A, że "z autopsji uważasz inaczej" wnioskuję, że obserwacje że swojej rodziny uogólniasz na całe społeczeństwo. To błąd.

Co więcej: podwójny błąd! Bo sam przyznajesz, że z takiej rodziny jesteś i ignorujesz fakt, że to właśnie tak działa! Uzasadniasz tym, że nikt w
ale uważam, że robienie kaszojadów, żeby miał kto ich utrzymywać na starość jest w pytę egoistyczne


@MiguelZCali: ale poczekaj, które podejście jest bardziej egoistyczne:
1) robię sobie dzieci, inwestuję w nie, wychowuję i liczę na to, że dzięki temu pomogą mi na starość;
2) hehe skończyłem 67 lat, halo, społeczeństwo, proszę mnie utrzymywać
?
Obecnie na emerytury z budżetu państwa idzie rocznie ~300mld PLN i lepiej nie będzie, bo nasze społeczeństwo
@mk321: ale czego Ty nie rozumiesz? Ta naklejka jest m.in. po to żebyś jadąc za takich samochodem zachował szczególne bezpieczeństw i uwagę. Nikt nie mówi że bez niej pewnie wjeżdżasz w samochody przed tobą.
Na tej samej zasadzie działają ostrzeżenia z tyłu aut przewożących specjalne materiały, czy nawet znaki typu "UWAGA!".
@Herubin Czyli wystarczy dać kobiecie książkę żeby dzietność spadła. Kurna jakie to proste. Gumka i książka. Panowie rozwiązaliście problem nadproduktywności w biednych krajach. A teraz na serio. Problem jest dużo bardziej złożony niż wam się wydaje. Bo gdy jest bieda to ani książka ani gumka tego nie zmieni.
Spójrz na kraje z największą dzietnoscią i sprawdź czy są tam jakieś sensowne zabezpieczenia na starość poza właśnie dzieckiem.

@robvan: w tych krajach ludzie 65+ stanowią 2-4% populacji. Inną cechą wspólną jest wysoka śmiertelność noworodków i słaby dostęp do antykoncepcji oraz opieki medycznej. Myślę, że choćby zabijanie ~25% noworodków znacznie podniosłoby Europie dzietność.

Mam dla ciebie zagadkę. Mamy talię kart z literą po jednej stronie i liczbą po drugiej. Wykładam na