Wpis z mikrobloga

Spotkała mnie taka żenada, że muszę to rozchodzićXD
Dzisiaj w pracy przy śniadaniu zszedł temat rozmowy na ciąże, w trakcie ziomeczek będący w moim wieku (24 lvl) już po ślubie i z kaszojadem stwierdził, że gdyby nie ZUS to rodziłoby się więcej dzieci, spytałem co ma piernik do wiatraka, na co on, że wtedy ludzie by robiliby więcej dzieci, żeby i tu cytuję "miał kto im na starość podać szklankę wody, bo nie mogliby liczyć na emeryturę"XDDD ja #!$%@?, w tym kraju nic się nie zmieni, ja myślałem, że januszem-tatełem staje się koło 30., ale jednak nie, to się dzieje automatycznie jak robisz gówniaka.
Dobrze, że tacy ludzie sami się oznaczają naklejając na tylną szybę w aucie "Dziedzgo w zamochodzie, nie jebnij"XD
Przy obiedzie spróbuję go striggerować pytaniem czy ja jako bezdzietny powinienem płacić 500- XDD
#zwiazki #gorzkiezale #januszcore #patologiazmiasta #pracbaza #bekazpodludzi
  • 194
w sumie to gościu ma rację. Spójrz na kraje z największą dzietnoscią i sprawdź czy są tam jakieś sensowne zabezpieczenia na starość poza właśnie dzieckiem.


@robvan: ohui, jeszcze 260 dzbanów dało plusa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@robvan: Nie ma racji. Zauważenie prostej korelacji to jeszcze żaden dowód. Rzeczywiście rozwój demograficzny przebiega tak, że kiedy wzrasta poziom życia i maleje umeiralność to z opóźnieniem, ale zaczyna spadać dzietność. Ale ani nie wiadomo czy proces przebiegać bedzie dokładnie tak samo tylko odwrotnie jeśli zaczniemy biednieć, ani taki sposób na podniesienie dzietności nie wydaje się super pomysłem xD Już nie mówiąc o tym, że tutaj pomysłem jest tylko ZUS, to
@robvan: A no i właściwie nie widze żadnego powodu, żeby zwiększać dzietność. Poza tym, że jest problem z ZUSem ale to idiotyzm dopasowywać społeczenstwo pod głupi system emerytalny.
Dziwię się niekonsekwencji ludzi, którzy mają pretensje, że na gówniaki idzie kasa z ich kieszeni, ale nie mają nic przeciwko temu, że z ich kieszeni idzie kasa na stare prukwy i starych pryków, którzy całe życie byli hedonistami i nie chciało im się mieć dzieci.


@glonstar: robienie dzieci jako synonim altruizmu xD Co ten wykop to ja nawet nie.
Dziwię się niekonsekwencji ludzi, którzy mają pretensje, że na gówniaki idzie kasa z ich kieszeni, ale nie mają nic przeciwko temu, że z ich kieszeni idzie kasa na stare prukwy i starych pryków, którzy całe życie byli hedonistami i nie chciało im się mieć dzieci.


@glonstar: robienie dzieci jako synonim altruizmu xD Co ten wykop to ja nawet nie.
gdzie pracujesz? Że jecie wspólne śniadanka, pewnie obiadki, a może i podwieczorki, do tego kilka kawek i papierosków? Oprócz tego pracujecie tam w ogóle?

Normalnie ludzie jedzą śniadania w domu albo przy kompie.


@mk321: co ma sposób jedzenia w pracy/domu do bycia normalnym człowiekiem?
@MiguelZCali: Wypraszamy sobie, mam dwójkę dzieci i się już doczekać nie mogę kiedy się wyprowadza, jedno ma 6 lat, drugie 2 miesiące. Starsze wychowuje tak żeby wiedziała że jej potrzeby i ambicje są najważniejsze, dopiero po zaspokojeniu ich, powinna zacząć myśleć o innych i to też niekoniecznie, bo niby czemu? XD