Wpis z mikrobloga

@hejk4: najgorzej jak po skonczonej rozmowie przez telefon, przypomnisz sobie ze w sumie wolalbys posiedziec w domu i obejrzec jakis film lub pograc popijajac alkohol. wtedy przewaznie jest taka walka 3 minutowa, #!$%@? napisac sms 40 min przed wyjsciem ze jednak nie da sie rady i przeprasza, w sumie sie juz umowilem moze nie bedzie tak zle. Przewaznie wtedy jest tak ze sie rozkrecam na takich spotkaniach i sie ciesze ze
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@wykopiwniczanin: to jest introwertyzm i to zupelnie normalne. Nawet nie chodzi o to czy kogoś lubisz czy nie tylko o to, że po prostu nie chcedz wychodzić :D
Nawet na organizowane przez siebie spotkania XD
Nawet na koncert życia.
I nie można nadawać temu negatywnych cech bo jak dla mnie to po prostu znak, że w domu będę sie czuć dobrze, a nie wiem jak będzie tam gdzie pójdę. Całe życie