Wpis z mikrobloga

#samochody #motoryzacja #auto słuchajcie Mirki, jako że wkrótce będę się rozglądał za jakimś dupowozem dla córki myślałem żeby jej oddać moje auto (peugeot 308) a sobie kupić jakąś wozidło do jazdy. I teraz tylko bez smiechów proszę. Będę szukał czegoś z tylnym napędem (tak bmw też wchodzi w grę a raczej chyba tylko), raczej benzyna. No i najlepsze kwota do 5000pln. Zakładam, że po zakupie na początek dołożę ze 2000pln. Resztę bym robił na bieżąco. Co można by wziąć pod uwagę?
  • 26
@salvador5000: Jakieś zgruzowane BMW, W124 do remontu, jakaś przekatowana i przerdzewiała Omega przed liftem, no i Polonez Caro/Atu Plus, który za 5k może jeszcze być zupełnie sprawnym samochodem.
@salvador5000: Spadek cen e36 już sie zatrzymał i nawet lekko poszły one do góry. Szczególnie zadbanych egzemplarzy.

Sam osobiście mam e36 323i od 2.5 roku. W tak starym aucie silnik i napęd będzie w dobrym stanie o ile nie był katowany przez sebixa. Niestety pojawiąją się inne problemy spowodowane przez sam wiek auta. Mi ostatnio padła pompa paliwa (auto 200k potwierdzone), po kolei pozacinały mi się zaciski z przodu powodując że
@salvador5000: Zamiast brać za 5k to dołóż te 2k co masz na remont i 3k na bieżące naprawy. Za 10k szukaj i może akurat się trafi, po dogłębnym sprawdzeniu przez kolegę mechanika, że będziesz jeździł i nie odstawiał co chwilę do warsztatu.. ;-)
@ashmedai tak, wiem. Ale dołożę do ceny zakupu i dalej tak naprawdę nie będę wiedział co kupuje. Chyba, że brałbym od naprawdę dobrego i uczciwego znajomego ;). Już w życiu kilka aut kupiłem i mniej więcej wiem jak to wygląda. Szczególnie jak się szuka auta. Zawsze jest: a jakbym tak miał te 5 tys więcej.... itd. ;) Mniej więcej wiem czego mogę się spodziewać szukając takiego auta. Po prostu niespodzianek pod każdą