Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chce isc na studia do krakowa, rodzice powiedzieli ze albo ide do tarnowa (tam gdzie mieszkam) albo sam bede sobie musial zarobic bo oni nie maja. Nic nowego bo oni nigdy nic nie maja, mieszkam w pokoju z meblami po babci, a dywanem chyba z rosji jeszcze lat 70. Rodzice maja juz tylko na utrzymaniu mnie, ojciec zarabia ok 2500 na reke a matce nie chce sie isc do normalnej pracy i sprzata dorywczo za 800 zl. W okolicy by prace znalazla bez problemu za te 1500 bo ciotka i sasiadki wszystkie pracuja ale ona wielka pani nie pojdzie przeciez do jakiegos zakladu (od slubu nie pracuje, jedynie ostatnie lata to sprzatanie, gospodarstwa tez nie mamy)
Czy rodzice maja prawny obowiazek mnie utrzymac dopoki bede studiowal? Pytam bo zaraz zamierzam robic inbe bo narobili sobie 3 dzieci i nie dali im doslownie nic. Z rodzicami.nie da sie normalnie porozmawiac bo to typowe janusze i ojcu nie przetlumaczysz ze w krakowie juz po 1 roku bede mogl chodzic na jakies praktyki, staze i zdobywac doswiadczenie a w tarnowie to jest wegetacja i tylko przedluzanie liceum bo normalnej pracy bez znajomosci to ja tu nigdy nie znajde
#przegryw #praca #studia #prawo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 141
@AnonimoweMirkoWyznania: Pomyśl nad kredytem studenckim. Sam byłem w podobnej sytuacji idąc na studia i dzięki kredytowi studenckiemu było mi (i moim rodzicom) dużo łatwiej, a teraz kiedy go spłacam jest dla mnie niemal nieodczuwalny. Przy dochodzie w rodzinie 3300zł na 5 osób łapiesz się na poręczenie 100% kwoty kredytu przez BGK. Jak się jeszcze załapiesz na stypendium socjalne, to na oszczędne życie w akademiku wystarczy. Problem może być tylko na początku,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lady_marlene: syn skończył studia na wyjeździe, kosztowało mnie to nowe auto klasy kompakt, za pół roku córcia też się tam wybiera i drugie auto pójdzie w #!$%@?. Ciężko będzie bo od roku mam potężny kredyt inwestycyjny ale zapewniam cię, że moje dzieci nie żądałyby studiów na wyjeździe "bo im się należy".
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania:

w krakowie juz po 1 roku bede mogl chodzic na jakies praktyki, staze i zdobywac doswiadczenie a w tarnowie to jest wegetacja


Że co? Zdajesz sobie sprawę z tego, że po 1 roku to nie znajdziesz pracy innej jak w gastronomii czy jakimś magazynie? Prawda jest taka, że po takim czasie to jeszcze nic nie będziesz umiał.
To samo co w Krakowie znajdziesz w Tarnowie. Od jakiegoś czasu śledzę portale
@AnonimoweMirkoWyznania: no nie OPie, w Tarnowie to Ty nie siedź. Gdzie oni chcą żebyś studiował, na PWSZ? Uwielbiam jak (chciałoby się powiedzieć "z całym szacunkiem do Twoich rodziców", ale nie) przegrywy życiowe Ci mówią co masz robić żeby było dobrze. Sam wiek to nie doświadczenie życiowe, jeżeli nic się w tym życiu nie osiągnęło. Jak ten Janusz z pasty "nic nie osiągnął, nigdzie nie był, nic nie widział, nigdy nie żył".
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@drzuo: Po co tyle ludzi żyje w ubóstwie skoro nie mieli zagwarantowanego dobrego bytu? Nikt OPowi nie odbiera tego dobrego bytu przecież. Wystarczy aby wziął się do roboty. Proste, prawda? Jednak OP woli żądać żeby inni wzięli się za robotę aby on miał...
@sekinoau i potem przychodzą takie sieroty z Tarnowa i zajmują miejsca na magisterki normalnym studentom, a potem płacz i warunki po 3 lata bo wjeżdża jakiś fajny przedmiot który sprawdza co naprawdę umiesz
Ahh te pokolenie intelektualistów po liceum (mówię rocznik 1998 w górę), skończyłeś 18 lat i chcesz studiować to do roboty i na zaoczne studia a nie rodziców chcesz targać po kieszeni ( ͡º ͜ʖ͡º)
jeśli cokolwiek technicznego to rób inżyniera w Tarnowie a potem II stopień na AGH czy PK. W zasadzie to nikogo nie obchodzi gdzie robiłeś inż. ważny jest mgr.


@sekinoau: w zasadzie to do czego ważny jest mgr, bo w wielu technicznych branżach niewiele się przydaje tak jak patrzę na mój krąg?
@AnonimoweMirkoWyznania: Dopóki studiujesz i dopóki masz 26 lat, to Twoi rodzice mają prawny obowiązek finansowania Ciebie. Każdy, kto wyzywa Cię od leni i nierobów, jest idiotą i nie warto czytać tych ludzi. Jak mamusia dostanie wezwanie do zapłaty, to może przemyśli swoje życie oraz to jaką leniwą grażyną jest. Chęć studiowania to nie lenistwo, zatem walcz o siebie, bo w studiach jest Twoja przyszłość, a przynajmniej może być. Bardzo dobra i
szalonyprogramista: U mnie rodzice najniższe krajowe, tak naprawdę mama oddawała swoją wypłatę na moje utrzymanie na studia. Połowa powie, jak tak można. Nie pracowałem dorywczo w czasie studiów, ale pod koniec trzeciego roku zacząłem pracować w zawodzie. Kończąc inżyniera z wyróżnieniem miałem zarobki większe niż rodziców razem wzięte. Dla moich rodziców było oczywiste, że wyślą mnie na studia (mimo, że w moim mieście też jest całkiem niezła uczelnia) do większego miasta.