@mika077: A musisz tego samego dnia z tym awizo z---------ć? Nie można kiedy indziej? Na odbiór każdego listu masz 2 tygodnie, na paczkę tydzień. Protip: unikaj poniedziałków, bo zawsze jest największy ruch. I w środku i pod koniec tygodnia masz najmniejszy. Protip2: unikaj wizyt 1, 5, 10 i 15 dnia każdego miesiąca, bo jest stado z rachunkami.
@Zielona_Beczka: daj znać jak pójdzie propozycja apropo np wspólnego sylwestra xD bo tak jak piszą, życzę Ci jak najlepiej, ale takie okresy ciszy już na etapie poznawania wróżą raczej średnio. Tak czy tak powodzonka
Stety niestety, ale cały ten bullshit o gonieniu króliczka to prawda. My różowe niezbyt dobrze znosimy niepewność, stąd czasem desperackie zachowania żeby faceta zatrzymać, przyciągnąć i usidlić. Króliczek wpada w karuzelę s----------a i zaczyna gonić myśliwego.
@reasonable: Ze mną wszystko ok. Nie mam szesnastu lat i nie siedziałam w piwnicy przez ostatnie 20. Uczę się na błędach - no wreszcie!
@Gixaar: Coś mi się zdaje, że on sam jest lekko skrzywiony lękiem przed bliskością i dlatego wycofał się na bezpieczną odległość, żeby złapać oddech. Bo początek był naprawdę w dechę, iskry z obu stron a tu raptem bach i nic. Aż wszyscy się dziwili
Żeby wyegzorcyzmować go ze swojej głowy, wywaliłam go ze znajomych FB, ciach i nara. Zero gadania i pretensji, choć tak po babsku miałam ochotę. Nie tym razem. Pierdut bana, życie toczy się dalej...
@Zielona_Beczka: żałosne, jakbyś ty nie mogła do niego zadzwonić, skoro odczuwalas potrzebę kontaktu (-‸ლ)
@KondominiumKatoSocjalistyczne: Gdybyś przeczytał cztery posty niżej, albo chociaż ostatni przed tym co napisałeś, to byś wiedział że ja się do niego odzywałam i wcale nie owijałam w bawełnę. ¯_(ツ)_/¯ Na bana zasłużył, i jak widać takie wiadro zimnej wody na łeb pomogło.
@mika077: A musisz tego samego dnia z tym awizo z---------ć? Nie można kiedy indziej? Na odbiór każdego listu masz 2 tygodnie, na paczkę tydzień.
Protip: unikaj poniedziałków, bo zawsze jest największy ruch. I w środku i pod koniec tygodnia masz najmniejszy. Protip2: unikaj wizyt 1, 5, 10 i 15 dnia każdego miesiąca, bo jest stado z rachunkami. Dzięki za tipy ale listy które dotyczą mnie to często polecone i jak
@cieszymir: Czytajta ze zrozumieniem! Dziś mija miesiąc od imprezy, a ban był trochę nieco po ponad dwóch tygodniach fundowania mi olewki, czyli w połowie grudnia.
Protip: unikaj poniedziałków, bo zawsze jest największy ruch. I w środku i pod koniec tygodnia masz najmniejszy.
Protip2: unikaj wizyt 1, 5, 10 i 15 dnia każdego miesiąca, bo jest stado z rachunkami.
źródło: comment_r1HyVEiqh8pEP8ub9PQ0KE737ZfUeMbT.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@Gixaar: Coś mi się zdaje, że on sam jest lekko skrzywiony lękiem przed bliskością i dlatego wycofał się na bezpieczną odległość, żeby złapać oddech. Bo początek był naprawdę w dechę, iskry z obu stron a tu raptem bach i nic. Aż wszyscy się dziwili
@Zielona_Beczka: żałosne, jakbyś ty nie mogła do niego zadzwonić, skoro odczuwalas potrzebę kontaktu (-‸ლ)
Na bana zasłużył, i jak widać takie wiadro zimnej wody na łeb pomogło.
@Zielona_Beczka: ok, ale nie napisałaś tego w poście. Fajnie że wam się już układa obyś dzisiaj w nocy ssała mu jaja i robiła GG ʕ•ᴥ•ʔ
Protip: unikaj poniedziałków, bo zawsze jest największy ruch. I w środku i pod koniec tygodnia masz najmniejszy.
Protip2: unikaj wizyt 1, 5, 10 i 15 dnia każdego miesiąca, bo jest stado z rachunkami.
Dzięki za tipy ale listy które dotyczą mnie to często polecone i jak