Aktywne Wpisy

klaudia-hadalala +22
Dzisiaj sprzątałem u mamy na strychu. W rogu, za starymi nartami, stała szafa. Ta sama, którą mój ojciec przywiózł na początku lat 90. Nie ruszałem jej od lat. Pamiętałem, że skrywała skarby.
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie
Otworzyłem drzwi i ten zapach. Kurzu, starych gazet i... magii.
• Kasety VHS opisane flamastrem: "Matrix bootleg", "Terminator 2 Polsat", "Wakacje 98". Czasem zastanawiam się, ile razy przewijałem ten "bootleg" ołówkiem, żeby oszczędzić baterie w walkmanie.
• Worek z klockami Lego. Ale nie
źródło: IMG_4156
Pobierz
lokomotyva +31
Oglądam skipujac tego gremlina z zatkanym nosem jak materiał komentuje o grach roku.
Polecam ogólnie każdemu zajrzeć aby się upewnić jak bardzo ten człowiek nie ma pojęcia, nie rozumie co w grach jest dobrego i jak bardzo odklejony jest w swoich opiniach.
W wiedźminie to najlepsze co było to gwint oczywiście gdzie ja jako naczelny fan Wieśka który czytał książki kilka razy grę przeszedłem 5 razy na 100% nawet w grze nie tknąłem
Polecam ogólnie każdemu zajrzeć aby się upewnić jak bardzo ten człowiek nie ma pojęcia, nie rozumie co w grach jest dobrego i jak bardzo odklejony jest w swoich opiniach.
W wiedźminie to najlepsze co było to gwint oczywiście gdzie ja jako naczelny fan Wieśka który czytał książki kilka razy grę przeszedłem 5 razy na 100% nawet w grze nie tknąłem





źródło: comment_OrUoiutonRrh5osUcyAspfKZ7Px3ZL0t.jpg
Pobierz@dradziak
Według mnie wersja Intense w ogóle Hawasa nie przypomina, nut morskich tam nie stwierdziłem.
Pisząc Invictus, mam na myśli klasyczną wersję, nie flanker.
Intense jest jeszcze gorsze niż klasyk, dlatego z tego wszystkiego najlepszy Hawas będzie.
@BiesONE: zapach jest zajebisty ze trwaloscia srednia bo jest to EDT chyba ze znajdziesz wode perfumowana
Od siebie polece ci szczerze Aqua di gio od armaniego nie pachnie tak syntetycznie jak invictus
Jeden minus dla invictusa to taki ze swedzi mnie szyja jak psikne sie nim na skore cos jakby uczulenie/podraznienie
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora