Wpis z mikrobloga

@Maliszak: bananów nie było w czwartek, ale ok, wina PiS. też nie jestem zwolenniczką tej partii, ale nie przesadzałabym z wysuwaniem takich wniosków. mięsa często nie ma w marketach, szczególnie jak jest promocja. od roku nie kupuję mięsa, ale jak jeszcze nie było zakazu handlu to co chwila miałam taki problem. a poza tym to nie masz prawa nazywac mnie upośledzoną dzbanie
@pierdzioch1231

Akurat nie było promocji na mięso, ale w sklepie było kilkadziesiąt osób, które robiły zakupy i najprawdopodobniej kupili je przede mną. Natomiast nie ma wystarczającej liczby pracowników, aby wstawili do lodówek kolejną partię. Wszystko jest spowodowane tym, że muszą obsługiwać kilometrowe kolejki. Tak jak już wspomniałem.

a poza tym to nie masz prawa


Pozwij mnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Ja #!$%@?, moja mama nadal żyje w prlu, od dziecka musiała stać w kolekcjach z kartką że może kupić szynkę.
Ale, oczywiście nie w niedzielę, więc teraz z wiązki z tym iż nie musi mieć kartki to zamrażalnik w lodówce zawsze pełen mięsa i warzyw ( czasami frytki ), jedyna dobra rzecz z komuny to to że przygotowała niektórych na drugą komunę...