Wpis z mikrobloga

@Trzesidzida: a głupoty gadasz, że uszy więdną. Boniek sam był selekcjonerem i zrezygnował po 5 spotkaniach, bo widział że to nie jego rola.To było w 2002 r., więc w czasie, gdy plusujących mogło na świecie jeszcze nie być.

Wiadomo, że teraz jest beka z "ognia w oczach" Brzęczka itd. i populizm po porażkach zawsze w cenie, ale ja tam patrzę przez pryzmat więcej niż ostatniego spotkania. To mówię w kontekście Bońka,
@broczapa Ale Boniek sam siebie nie ogłosił selekcjonerem. Nie był to jego pomysł, zaproponowano mu tę fuchę, zgodził się i tyle. Z kolei Brzęczek to już autorski pomysł Bońka, a Boniek swoich autorskich pomysłów będzie bronić do upadłego. Z limitu obcokrajowców spoza UE nie zrezygnuje bo nie, a na wszelkie merytoryczne argumenty odpowiada głupimi odzywkami i argumentami ad personam. Nie wycofa się bo nie, bo to on wszystko wie najlepiej. Co było