Wpis z mikrobloga

Jestem przyszłym studentem studiów stacjonarnych na UJ. Poszukuję pracy, którą mógłbym pogodzić ze studiowaniem w takim trybie oraz ż pewnymi wartościami jakie wyznaję. Mowa między innymi o braku chronicznego stresu, nieprzesadzonej odpowiedzialnośći, mało absorbujących obowiązkach. Podręcznikowy przykład roszczeniowego millenialsa? No nie do końca. Jestem osobą, która ma świetne umiejętności interpersonalne; znajomość języka angielskiego na bardzo dobrym poziomie. Tak czy inaczej, za swój największy atut uważam wygląd - bardzo muskularna budowa ciała przy ponad 190 cm wzrostu; i jeśli na podstawie którejś z cech chciałbym zostać zatrudniony - byłaby to aparycja. Głównie myślałem nad zajęciami takimi jak:
- recepcja;
- portier;
- pracownik ochrony (tylko nie żadne korporacje);
- trener personalny (mam do tego potrzebne wszystkie kwalifikacje);.

Ogólnie interesują mnie wszystkie mało wymagające, mało ambitne rodzaje pracy. Jestem osobą, która dawno temu wypisała się z tego całego wyścigu szczurów i największą wartością jaką wyznaje w życiu jest święty spokój.

Może przyjaciele z wykopu coś doradzą? Ogólnie w życiu może 2 miesiące przepracowałem w normalnej pracy. I wiem jedno - nigdy więcej.

#mikrokoksy #pokazforme #praca #krakow
Blade36 - Jestem przyszłym studentem studiów stacjonarnych na UJ. Poszukuję pracy, kt...

źródło: comment_0Lul12DwLYQB9pB3g2v86xLb9LG8UZ9A.jpg

Pobierz
  • 180
@rodzinnabutelka Tak naprawdę to nie wiem czy to jest świadomy wybór, czy konsekwencja nieustannie nawracających epizodów depresyjnych. Nie mogę w życiu nic konkretnego zbudować, bo co jakiś czas jest nawrót, który niszczy wszystko. Jeśli chodzi o studia - to idę na psychologię stosowaną. Nie ukrywam, że liczę na poznanie siebie bardziej dzięki temu.

A co za 10 lat? Nie wiem... Chcę, żeby było "dobrze". ;p Mnie szczęście da możliwość samorealizacji. Ja potrzebuję