Wpis z mikrobloga

Jak jeszcze byłem na studiach to kumplowałem się z jedną panną, gadaliśmy, czasami odprowadziłem ją do akademika bo miałem po drodze, luźna relacja bez liczenia na coś więcej bo nie była w moim typie. Któregoś razu dostaję takie wiadomości jak w załączniku. Najśmieszniejsze z tego wszystkiego było to, że po tygodniu od tego wydarzenia gość przyjechał na uczelnie i jak go zobaczyłem to zacząłem się śmiać. Miał jakieś 170 cm wzrostu i śmiało mógłby robić za wieszak. #logikarozowychpaskow #zwiazki
S.....m - Jak jeszcze byłem na studiach to kumplowałem się z jedną panną, gadaliśmy, ...

źródło: comment_ySFVD7V9FN6jZNkQdlGEaKoz12BWonK3.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Szolim: o jezu, mi takie coś pisał koleś podkochujący się w mojej byłej. Ona przyjechała do mnie się pieprzyć (fwb) i przy okazji jego odwiedzić i całą swoją gildię, grali razem w tibię. Jak gościa zobaczyłem, to miałem problemy z powstrzymaniem śmiechu. Tak właśnie ludzie wyobrażają sobie przegrywa, który spędza cały swój czas grając w gierki - nijaka pryszczata twarz, 30 kg nadwagi, 160 cm wzrostu. Potem opowiadała mi różne
  • Odpowiedz