Wpis z mikrobloga

Za chwile będę prowadził rozmowę rekrutacyjna. Miałem ich setki i każda wyglada tak samo.

- unikam Pań z Hr, rekrutuje do mojego obszaru więc sam wiem o co pytać
- recepcja jest uprzedzona że kandydat będzie i maja go wpuścić na parking i pokierować
- przygotowałem wodę i zimne napoje
- moje biuro jest czyste, profesjonalne
- mam już gotowe cv i przygotowałem się do rozmowy
- wyłączam telefon, skupiam się na rozmówcy
- klima on :)
- kandydat dostał maila z potwierdzeniem spotkania
- unikam durnowatych pytań i nie pastwie się nad rozmówcą. Wiem ze ta osoba się stresuje

Wiem ze to nic odkrywczego i standard ale jak czytam wpisy spod tagu #januszebiznesu to aż mnie #!$%@? w stawie!

#praca #rekrutacja #hr
  • 44
  • Odpowiedz
  • 226
@BajerOp: pytam o oczekiwania i jeśli kandydat pyta to określam widełki + szczegółowo omawiam bonus plan.
W formularzu na pracuj jest pytanie o oczekiwania, zapraszam kandydatów którzy mieszczą się w widełkach. Np jeśli daje 4500-5500 podstawy to nie zapraszam osób z oczekiwaniem 7000
  • Odpowiedz
  • 4
@widmowy_dziobak: nie zapraszasz nigdy 100% osób które wysłały cv. Na przykład na stanowisko KAM’a może Ci cv wysłać ktoś kto nigdy z klientem nie miał doświadczenia. Zaproszenie takiej osoby to marnowanie jej czasu. W ogłoszeniu zaznaczone jest ze kontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami. Niestety to już jest polityka całej grupy kapitałowej firmy w której pracuje. Tak czy inaczej podejście jest jednak fair.
  • Odpowiedz
@Ssslave: Zdaje sobie z tego sprawę, że nie zapraszasz wszystkich. Nie o tym przecież pisałem.

Wg Ciebie fair, no ok, dla mnie nie za bardzo.

Najbardziej normalne jest przedstawienie wymagań firmy i podanie widełek wynagrodzenia. Wtedy nikt nie traci czasu, nie zbierasz zbędnych danych, którymi musisz potem zarządzać, zabezpieczać, informować etc. Kontaktujesz się tylko z zainteresowanymi, którzy wiedzą ile możesz zaoferować. No i wcześniej selektywnie przesiewasz ludzi, którzy nie mają kompetencji.
  • Odpowiedz
@Ssslave: A odzywasz się do rekrutowanego po rozmowie z wynikiem (nawet negatywnym)?
Bo to jest dla niego najważniejsze, nic nie świadczy o braku profesjonalizmu HR jak brak jakiekolwiek odpowiedzi po rozmowie rekrutacyjnej.
  • Odpowiedz
@Ssslave: To dobrze, że dbasz o komfort kandydatów. Szczerze mówiąc nieprzyjemną rekrutację miałam tylko do gównorobót. W normalnej pracy była kulturalna rozmowa, pytania o mnie, test wiedzy, wymiana oczekiwań. A w gównorobotach jakieś shit-testy i traktowanie z góry.
  • Odpowiedz