Wpis z mikrobloga

@rubesom: true. Pracuje aktualnie w korpo IT banku. Specyfika sektora wymaga pracy 24/7/365 (żebyście wykopki mogli w niedziele bez handlu zapłacić za zakupy w sklepie internetowym, za bilety w kinie czy za paliwo na stacji). I NIKT nie marudzi, bo kazdy wiedzial na co się pisze idąc do takiej pracy. (Wiadomo: niedziele, nocki i swieta są dodatkowo płatne (juz do i tak sensownej pensji w branży IT) a i dzień do
@lubie_piwo: Przecież tak jest cały czas, mi się zdarza pracować 7 dni, a sklepy małe prywatne są otwarte 7 dni 24h , właściciel jakoś ogarnia, bo chce zarobić. Dalej nie rozumiem posta.
Jestem studenciakiem i pracuje na codzień w sklepie odzieżowym. Na samym początku tez byłem nastawiony negatywnie do niedzieli bez handlu a teraz? Fajna sprawa. Mam wolne, niczym się nie przejmuje a różnica w obrocie miesięcznym praktycznie nie ma. A ja dzięki temu mam wolną niedziele, mogę wyjść na piwko, grilla i nie siedzieć w pracy do wieczora.
Może jacyś pracownicy marketów się wypowiedzą czy zakaz handlu w niedziele jest dobry czy nie. Bo narzekają głównie ci co niedzielę chyba umieją tylko w markecie spędzać. Mnie ciekawi dlaczego właściciele tych centrów handlowych się nie plują za zakaz. Nie widzę, żeby protestowali.
@Tosca303 no to super że mogłeś dorobić bo widać spoko pracodawca, że ci płacił nadgodziny. Niestety w marketach robisz 168h w miesiącu i ciul, że masz weekend w środku tygodnia bo tak ci pracodawca ustalił.
@animetopedal tata, tata, a Korwin powiedział... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie uważam tego za coś dobrego, ale no podziękujcie pisiorkom i pięknu demokracji... chociaż trzeba się dostosować i być zaradnym w takiej sytuacji... a potem iść na wybory i głosować na kogo trzeba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@salvador5000: a gdzie ja o nadgodzinach pisałem?! To była jaka pierwsza praca a później druga, dodatkowa z wyboru. Żadnych nadgodzin! Ludzie pracujący w markecie którzy mieli te weekendy w ciągu tygodnia, wiem że prowadzili dodatkowe biznesy albo studiowali dziennie. Wiem bo to przerabiałem i wiele osób pytałem co robią z wolnym wtorkiem i środą. Tylko im się #!$%@? chciało do czegoś w życiu dojść własną pracą.
@Amishia: Nie nikt mnie nie zmuszał ale to jest jedyna fajna praca gdzie mogę dorobić przez okres studiów. Co mam plakac ze zakupów nie możesz zrobić ? Dla mnie duży plus bo mam wolne. A Ty co nie potrafisz zrobić zakupów w tygodniu ? Mając piątek i sobotę z handlem ? W Niemczech nikomu nie #!$%@? tak jak w polszy bo polaczki czasu sobie nie potrafią zorganizować. Masz otwarte żabki i
@Grzolsat: przecież zawsze możesz znieść ten zakaz w referendum. Wystarczy najpierw przegłosować obligatoryjność referendum od 30% podczas najbliższego głosowania zorganizowanego przez Prezydenta, potem jeszcze tylko 1 mln podpisów, rozpisać nowe referendum, 30% frekwencja i zakaz zniesiony (o ile większość głosujących również uzna ten zakaz za debilizm).
@salvador5000: no przecież ci piszę że z biegiem czasu to była druga praca. Poniedziałek - piątek biuro, po pracy w piątek do marketu na promotorke, cała sobota i niedziela na promotorce. Tysiące ludzi w tym kraju tak rzeźbi, a teraz mają #!$%@? bo im realnie odpada kilkadziesiąt godzin pracy w miesiącu. Ludzie chcą pracować a nie mogą - to jest ten ból.
@AnalnaRakieta
1. No właśnie, to była Twoja decyzja, więc nie płacz tutaj, że musisz pracować xD sam sobie przeczysz
2. Oczywiście, że potrafię zrobić zakupy w tygodniu, ale to jeszcze nie powód, żeby ktoś mi uniemożliwiał robienie ich w niedzielę. To raz. Dwa - moge je robić teraz, bo jak jest rok akademicki to zdarza się, że jadę prosto do pracy z uczelni i wtedy nie, nie mogę zrobić zakupów w tygodniu.
@Tosca303 a to się zgadza. Dlatego nie byłoby problemu gdyby za niedziele płacili nadgodziny albo np zrobili przepis, że pracownik ma mieć 2 niedziele w miesiącu wolne. A tak robią ci weekend wwe wtorek środę. Wiem jak u mnie w pracy jak trzeba w niedzielę przyjsc za kasę to chcą się pozabijać ale jak do odbiórki to nikomu nie pasuje ;)
@Amishia: 1. A czy ja gdzieś napisałem, ze płacze z powodu ze pracuje w niedziele ? Jak mam zmianę w handlowa to idę i robię, także na start trochę #!$%@?łeś. Napisałem tylko, ze jest to dla mnie duży plus i ułatwienie bo się mogę spotkać ze znajomymi, dziewczyna itp
2.Tesco otwarte jest do 23 a większość sklepów do 22 także jeżeli nie jedziesz w tych godzinach z uczelni to możesz spokojnie
@AnalnaRakieta jade z pracy srednio 35-45 minut, myślisz, że w 15 minut zrobię zakupy na caly tydzień?
Poza tym fajnie by też było czasem kupić jakieś ubranie.

No skoro masz w umowie, że kończysz pracę o 21 to w tym momencie wychodzisz z pracy. No chyba, że lubisz darmowe nadgodziny.

No wyobraź sobie, że przyjeżdża niespodziewanie rodzina i no akurat miałam ochotę dziś nie robić nic a obiad zjeść w maku. I
@Grzolsat: nie popieram i byłem bardzo przeciw ale jakoś się przyzwyczaiłem, nawet sam się dziwię że mi tak mało przeszkadza.
W końcu tak naprawdę jest bardzo dużo małych sklepów które są otwarte, choć droższe.
Jak jeżdżę rowerem to na takich wioskach 90% sklepów jest otwarta.
@Amishia: To tak zgadzam się z tym, znaczy mam płatne to zostanę te kilkadziesiąt minut dłużej. Dojazd jednak faktycznie #!$%@? wiec ciężko cokolwiek zdziałać. Znajdź dziewczynę i niech ona robi zakupy XD
Sama ustawę o handlu zmieniłbym na możliwość zrobienia zakupów do godziny 14-16 i tyle koniec. Tylko potem tez by mirki pisały, ze co jak mi się pralka zepsuje o 18? Itp