Wpis z mikrobloga

@vegetka: też mnie to zawsze dziwiło. Może tak było ustawione jak kupili i boją się grzebać w sofcie. Na mojej siłowni koksy olewają tą maszynę w ogóle i ważą się na zwykłej wadze, bo jak jesteś wielki to pewnie musieliby to inaczej pokalibrować. Ja tam lubie mieć to tak rozpisane, widać w którym momencie zacząłem biegać dłuższe dystanse (moment spadku z mięśni po wzroście). Na początku widać też że było optymalnie,
@phiren: Podobnie jak gościu który był na głównej, na początku słabo się do tego zabrałem, pomyślałem sobie ze zaczne często chodzić na siłownię, zbierać naklejki co tam jeszcze :). Sposobu odżywania nie zmieniłem, jadłem tylko trochę mniej i starałem się najsolidniejszy posiłek zjeść po siłowni i zwiększać ciężary. Wtedy był wzrost masy dobry i powolne spalanie tłuszczu.
Na samej siłowni zakumplowałem się z fajnym trenerem i dużo z nim gadałem o