Aktywne Wpisy

Tragiczna demografia nie wynika z cen nieruchomości i niskich wynagrodzeń. Wynika z nieodwracalnych zmian kulturowych, z prania mózgu urządzanego ludziom w social mediach, wynika z instagramów, tinderów, tiktoków i całego tego guana. A to co mamy teraz to dopiero preludium - pokolenia 2007+, czyli dzisiejsi 18latkowie, są tak kulturowo odmienni od naszych wyobrażeń że za kilka lat dzietność nie będzie oscylować wokół 1 tylko 0, możecie się dziś z tego śmiać

Varmandoble +34
Czy tylko mi się wydaje czy agrest poszedł w zapomnienie? Całe moje dzieciństwo i nastoletnie życie mieszkałem na wsi i ciotka miała mnóstwo drzew i krzewów z owocami, między innymi z agrestem. Pamiętam, że bardzo lubiłem to jeść, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć smaku. Chyba było trochę słodkie, ale nie za bardzo, trochę kwaśne. Nie przypominam sobie, żeby ktoś a najbliższej okolicy miał agrest, w przeciwieństwie do czereśni, wiśni, gruszka,





Logic....
Może gdzieś na targu, gdzie rolnicy przywożą w doniczkach własne zioła dałoby się kupić...
Jedna z najpyszniejszych przypraw, a faktycznie ciężko to dostać. Podobnie jak pieprz młotkowany z kolendrą.
Nadaje unikalny, niesamowity smak, a kupić naprawdę ciężko.
Im się chyba wydaje, że ludziom wystarczy sam majeranek i liście laurowe.
2 puszki (po 400 g) pomidorów w kawałkach
1 drobno posiekana cebula
1 łyżeczka rozgniecionego czosnku
1/2 limonki
Z kolei kuleczki kolendry warto dodać do mięsa na hamburgery. Nadają bardzo ciekawej świeżości kotletom :)
Ale gdybym przejechał się kiedyś w tamte rejony, będę miał w pamięci i zrobię zakupy na zapas. Dzięki :)
Jak coś, będę wołał :)
Kmin rzymski czy kardamon to raczej sklepy specjalistyczne.
A drożdże w Żabce to jakiś zart, prawda?
To convince store jest - a w drożdżach nie ma nic wygodnego :)
Czekam, aż mi pies wyschnie i znów atakuję miasto!
Mam nadzieję, że pójdzie lepiej niż z kardamonem :)