Wpis z mikrobloga

@memento_mori to raczej jego pytanie jest wybitnie głupie, dlaczego w rocznicę ślubu nie celebrujemy pierwszej kupy we wspólnym mieszkaniu tylko rocznicę ślubu? Bo to rocznica ślubu? Tak jak urodziny są rocznicą urodzin jak sama nazwa wskazuje. Trzeba być wybitnie głupim by zadać tak bezmyślne pytanie, OP co niedzielę stara się dopiec katolikom trudno nie zauważyć, zawsze podejrzewałem że ma coś nie tak z głową bo dorosły człowiek ojciec dwójki dzieci tak się
@lakukaracza_: to cały czas jest gra, tyle ze nie do końca zainstalowana. Jeżeli z auta wymontuje mechanik silnik to już nie jest auto? Smieszne trochę te twoje przemyślenia.
@roszej:

Jeżeli z auta wymontuje mechanik silnik to już nie jest auto?


Jak z człowieka wymontujesz mózg to to dalej jest człowiekiem Twoim zdaniem? Chyba nie moje przemyślenia są śmieszne.

Auto bez silnika to wybrakowane auto (nie może spełniać swojej funkcji) z potencjałem zostania naprawionym.

Semantyka to #!$%@? i opieranie się na potocznych znaczeniach wyrazów jest nieostre, nienaukowe i do niczego nie prowadzi, jedynie do zamieszania.

Wyobrażasz sobie salon z samochodami
Doprawdy wolę katolickie "#!$%@?" poglądy które każą chronić każde życie niż lewackie z dupy do ust


@41B937B: Na poprawę Twego nastroju powiem Ci, że kiedyś nastaną czasy, ze technologia i medycyna będzie umiała utrzymać dziecko poza łonem matki przy życiu od poczęcia. Wyciągną zygotę i dziecko urodzi się ze świni czy tam inkubatora. Wtedy zostanę przeciwnikiem aborcji.
ale nadal auto


@roszej: Tylko semantycznie. Ty rozumiesz co ja do Ciebie piszę? Gdyby był wyraz "dubisrubi" i oznaczał by on auto nie mogące spełniać swojej funkcji to by było "dubisrubi".

Jeżeli w definicji auta masz możliwość jazdy to to nie jest auto tylko właśnie "dubisrubi"
W pierwszym zdaniu nazwałeś to grą więc


@dudel02: Więc semantyka to #!$%@? i należałoby stworzyć przed dyskusją słownik używanych pojęć i ich znaczeń zależnie od kontekstu. To jest podstawa każdej metodologii badań. Bez tego każdy ma na myśli co innego czytając ten sam wyraz.
@roszej: Podaj definicje Auta proszę? Ty opierasz się na potocznym znaczeniu tego słowa a ja próbuje uchwyć istotę bycia autem, co sprawia, że nim jest. Jeżeli tej istoty go pozbawimy to będzie dubisrubi. Tylko że twoja definicja auta jest taka, że auto to auto.
@lakukaracza_ płód != dziecko, ale definitywnie płód == człowiek (wedle biologicznej definicji). Btw urodzone dziecko rowniez jest kompletnie zalezne od opiekunow, a jednak to nie daje nikomi prawa by je zabic. Dodatkowo dziecko jest rowniez potencjalem czlowieka.

Twoje argumenty nie maja sensu, lub sa sprzeczne z aktualnym stanem rzeczywistosci. Dodatkowo ustalasz arbitralne granice czlowieczenstwa
urodzone dziecko rowniez jest kompletnie zalezne od opiekunow


@johny-kalesonny:
Gdy płód jest w stanie żyć bez pozbawiania praw matki = dziecko
Gdy płód nie jest w stanie przeżyć bez pozbawiania praw matki =/= dziecko

Wszystko rozchodzi się o wartościowanie prawa jednostki do decydowania o sobie. Już wyżej pisałem, że w momencie gdy nauka umożliwi odebranie kobiecie zygoty i bez pozbawiania jej praw wyhodowania człowieka w inkubatorze będę największym przeciwnikiem aborcji na
@41B937B pytanie nie jest głupie, bo op nie pyta się dlaczego urodziny to rocznica urodzenia dziecka a nie poczęcia tylko dlaczego nie świętuje się poczęcin. Tak samo dlaczego świętuje się rocznicę ślubu a już rocznicy oświadczyn nie