Wpis z mikrobloga

w goroncych pojawił sie wpis kolejnego "znawcy" motoryzacji propagującego tezę, że drogie samochody nie mają prawa być zasilane gazem LPG. Takie osoby (zazwyczaj niemające jeszcze za sobą egzaminu gimnazjalnego, a ich jedyne doświadczenia z samochodami zamykają się w klamerkach dwóch czy trzech razy gdy wujek Bogdan dał im usiąść za fajerą ale oczywiście tylko "dla bezpieczeństwa" na jego kolanach xD)Zazwyczaj argumentują to stwierdzeniem, że jezeli wlasciciela stać na drogie auto to powinien on je zalewać jak najdroższym paliwkiem bo inaczej to wstyd.

Prawda jest taka, że w Missouri gdzie paliwo LPG staje się coraz popularniejsze, można zobaczyć już reklamy zakładów montujących gaz, a amerykańscy mechanicy nie mogą przestać gadać o tym jak LPG może zrewolucjonizować rynek paliwowy w USA.

Prawda jest taka że większość Ameryki jezdziłaby na LPG gdyby tylko miała taką opcję, bo dla typowego jankesa 50-70c za litr benzyny to bardzo drogo. #motoryzacja #samochody #ciekawostki #usa
PomidorovaLova - w goroncych pojawił sie wpis kolejnego "znawcy" motoryzacji propaguj...

źródło: comment_ftJ1s7DmWxO0dvRpVLDkklR94bEiL7i9.jpg

Pobierz
  • 116
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PomidorovaLova: Nie zesraj się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja osobiście w d*pie mam co kto gazuje, ale jakoś mi nie do końca licuje sportowy/luksusowy samochód, których np. zachowanie było optymalizowane pod kątem takiego rozkładu mas i/lub mają ultranowoczesne silniki, czy wykonane są ze szlachetnych materiałów, a w bagażniku torus, dziura w zderzaku/pod korkiem i rozliczne modyfikacje/patenty pod maską.
  • Odpowiedz
  • 2
@PrinsFrans k---a twoja wiedza na temat samochodów zamyka sie na wikipedii. Sam sie nie zesraj, zrob najpierw prawko a potem pojezdzij oplem kupionym za pieniadze rodzicow i zatankuj za hajs zarobiony na truskawkach pacynglu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Just666: @mar-v-son: @boguchstein: @audiokoks: @PrinsFrans: Trochę odrealnieni jesteście, po pierwsze założenie gazu do silnika v8 to koszt minimum 6k za dobra instalacje, po drugie takie samochody kupuje się z reguły max na 2 lata i nie kupują ich ludzie którzy jeżdżą głównie po mieście( wiec koszt instalacja z reguły by się nie zwrócił), po 3 te samochody wcale tak dużo nie palą,
  • Odpowiedz
@Student_AWAS Ze zwolennikami LPG nie wygrasz. Coś sie psuje - pewnie pierwsza generacja. Instalacje NOWEJ GENERACJI się nie psują, albo pewnie u Mirka zakładane, jakby byla PORZĄDNIE zrobiona instalacja to by nie było problemu. Najlepsza grupa to ci co LPG wychwalają, ale nie ja to nie mam bo... Dziwi mnie ta mentalność. Jest zrobione dla benzyny, to jeździ na benzynie, kropka. Jak słyszę, że ktoś gazuje zabytki to mnie w ogóle
  • Odpowiedz
@Student_AWAS Na początku mówisz że lpg w ostatecznym rozliczeniu jest droższe co wychodzi niby u mechanika, następnie mówisz że gaz daje wogule możliwość jazdy biedakom. Czyli jest droźszytańszy tak? ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@PomidorovaLova: Auto na zdjęciu nie jest drogie. Jest tańsze od nowego golfa.
Gaz w tym aucie to lipa nie ze względu na cenę a ze względu na to ze to auto weekendowe. A przy jeździe w sezonie w weekendy spalanie ciebie nie obchodzi. Gaz lpg do drogich fur to obciach i mały zasięg. Obecne auta premium nie maja już miejsca na koła zapasowe wiec nie masz jak ładnie wstawić butli
  • Odpowiedz
@VoXu: Widzisz, ja nie mam czasu zastanawiać się jakie części poszły na mitiyczny pierwszy montaż. Wiem, że na oryginałach robię te 120-130K (jeszcze hamulców nie zmieniałem, ogólnie klocki starły się razem z tarczami), bez pisków, zgrzytów - płacę za to. Płacę też za to, że zakładam i wiem, że pasuje. Ja po prostu jeżdżę i żyję, wy natomiast wierzycie panowi ze sklepu, albo mądralom z forów internetowych, że np ATE
S.....S - @VoXu: Widzisz, ja nie mam czasu zastanawiać się jakie części poszły na mit...
  • Odpowiedz
@Student_AWAS auta z LPG zalegają u mechaników :D śmieszne. Najwięcej jest kombinowanych januszowskich diesli. Kupione bo mało palą, a się okazuje ze turbo czy dwumas do wymiany i znowu drutowane u Stasia

Jeździłeś autem z LPG? Z czym miałeś problem?
  • Odpowiedz
@Prokrastynant: Nie jeździłem i nie zamierzam.

Dwumas to już coraz częściej normalna rzecz w autach benzynowych (co prawda głównie większych, segmentu D, ale jednak), turbo też. Inna sprawa, że mając samochód od nowości można o te elementy może nie zadbać, ale zminimalizować ich zużycie i wydłużyć trwałość - gaszenie po ostudzeniu turbo po ostrej jeździe, gaszenie i odpalanie z wciśniętym sprzęgłem, etc, etc.

To tak samo jak z wyłączaniem klimatyzacji
  • Odpowiedz
@Student_AWAS no dobra ale odbiegasz znacząco od tematu.
Nie miałeś nigdy LPG to skąd wiesz, że jest c-----e. Masz auto w ogóle? Ten Chris gada czemu LPG jest c-----e i z tego co mówi wynika, największym problemem jest tania instalacja i zła regulacja.
Ja nie mam żadnych problemów z instalacją. Ani w obecnym aucie, ani w poprzednich. Dziwne.
  • Odpowiedz
@Prokrastynant: No ja już w trzecim aucie mam LPG. Ze mnie to dopiero jest masochista że już trzeci raz auto nie jeździ i wiecznie stoi u mechanika przez ten biedacki substytut prawilnej benzyny xD
  • Odpowiedz
@Prokrastynant: Nie, nie mam auta, poruszam się kanałami ściekowymi jak żółw ninja ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jakbyś czytał całość to wiedziałbyś, że robię ok. 20-30 tysięcy na rok per auto, auta są dwa... (ten drugi przebieg na spółkę z rodzicielami).

Fajnie, że nie masz problemów, ale pamiętaj, że mówisz o aucie z silnikiem którego konstrukcja to lata 70/80 (domyślam się, że chodzi o 1.4 75 czy
  • Odpowiedz