Wpis z mikrobloga

@marahin:
Wydaje mi się, że w przypadku tego typu sportów trzeba mieć dodatkowe ubezpieczenie. Podejrzewam, że w umowie podpisanej ze szkołą treningową zawarty jest punkt, gdzie placówka zrzeka się wszelkiej odpowiedzialności za urazy i kontuzje wynikłe w czasie treningu. Jednak jak to wyglądało w tej sprawie pojęcia nie mam.