Wpis z mikrobloga

@nikitaskawraca: tez sie zastanawialem nad wzieciem kota z adopcji, caly czas szukam, ale te warunki sa przesadzone. normalnie mialem kiedys kota ktory sobie robil co chcial, nikt sie nie przejmowal jakimis zabezpieczeniami itp. Teraz jakies wizyty kontrolne, okna cale zaklej, w sumie to nie wychodz z domu tylko z kotem siedz non stop