Wpis z mikrobloga

63% duńskich polityków dojeżdża do pracy rowerem, który stał się naturalnym atrybutem niemal każdego obywatela nie rezygnującego z podróżowania tym środkiem transportu nawet w trakcie śnieżno-deszczowej zimy. To właśnie ścieżki rowerowe odśnieża się w pierwszej kolejności.

Do 2025r. Kopenhaga chce zdetronizować Amsterdam i ogłosić się królową wśród najlepszych miast dla cyklistów. Już teraz posiada ona ścieżki o łącznej długości 320km. Więcej ciekawostek o rowerowej Kopenhadze tu.

#ciekawostki #dania #rower #rowery #podrozujzwykopem #podroze #ciekaweciekawe #europa
dkornas - 63% duńskich polityków dojeżdża do pracy rowerem, który stał się naturalnym...

źródło: comment_mUEz7u4hGgM4zr027OcMZpcX9sPNak9N.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja tam widzę same plusy, tylko w polsce jak w lesie i mentalność z komuny, że jak się nie ma samochodu to bidok


@HonyszkeKojok: ale wiedz, że w Danii bez samochodu to właśnie bidok. nie zrezygnował z samochodu dobrowolnie, tylko nie stać go na 180% akcyzę od samochodu, to jeżdżą rowerem. zresztą w krajach dużo bogatszych od Danii też się korzysta głównie z samochodu - w Niemczech, w Stanach, w
  • Odpowiedz
@nietrzezwomyslacy: 5 km jak przejedziesz na spokojnie (z prędkością ok. 14-15 km/h, czyli naprawdę bardzo lekko), to nawet Ci się fryzura nie zwichruje, można spokojnie jechać w garniturze. W razie czego można przecież garniacz trzymać w pracy, przyjeżdżać w t-shircie i się na miejscu przebrać. Ja marynarkę trzymam zawsze w robocie, jakieś podkoszulki na zmianę też, i jak jest potrzeba to się przebieram. To przecież żaden problem...
  • Odpowiedz
Chciałbym kiedyś spróbować dojeżdżania rowerem, trasa tak z 5 km, ale co w sytuacji, kiedy w pracy muszę dobrze wyglądać?


@nietrzezwomyslacy: W upały może być ciężko, bo wtedy to prysznic po nawet tych 5 km będzie konieczny. Mogę jedynie zasugerować, byś w wolnej chwili przejechał sobie tę trasę na rowerze w takim tempie, jakie Ci odpowiada i zdecydował, czy to ma sens.
  • Odpowiedz
@nietrzezwomyslacy: no ja jeżdżę wyjątkowo mało elegancko, więc trochę trudno mi doradzić... Dużo zależy od tego jaki rower masz i jakim tempem chcesz to robić :) Na jakiejś holenderskiej kozie spokojnym tempem nie powinieneś się spocić przez większą część roku - a jeżeli nie będzie się udawało to zostaje prysznic/przebieranie się w pracy. Ewentualnie rower elektryczny. Tak jak zasugerował SkeletonKing - warto wybrać się w tę trasę w dzień wolny
  • Odpowiedz