Wpis z mikrobloga

#seriale #lacasadepapel

#!$%@? jakie absurdy w tym serialu. Babka zdradza imię profesora to zamiast natychmiast szukać w bazie danych żeby namierzyć typa to wszyscy to olewają a pani inspektor sobie na randki wyskakuje XD Pomysł ogólnie dobry ale wykonanie dość dziwne. Niby są momenty kryzysowe ale jakoś nie czuć napięcia tak jak np. w pierwszym sezonie Prison Breaka. Może to przez to że to po hiszpańsku wszystko
  • 4
@GetRekt: Było wyjaśnione ale dopiero parę odcinków później. Po tym jak Tokyo go wsypała to jakoś się nie przejęli zbytnio. Ale może wina tłumaczenia bo to co miałem to chyba z google translatora ktoś wkleił