Wpis z mikrobloga

- Halyna bierz tych chajzerek ze 40 bo jutro sklepy pozamykane xD

- Janusz, bierz 10kg cukru i 10kg mąki bo jutro nieczynne xD

- Seba, weź mi pomóż - sama nie udźwigne tego 25kg worka ziemniaków xD

- Karyna, brać te 5kg schabu czy nie? xD

- Grażyna, jakie kolejki k---a, jak za komuny ! xD

- Brajan, pomóż matce z tą zgrzewką jogurtów ! xD


- Bożena, a na cholerę nam 12 opakowań delicji

- A jak młode przyjadą w odwiedziny? xD


- Kryśka, starczy 4 litry oleju?

- Nie weź 6, bo jutro nieczynne xD


xDD


#zakazhandlu #heheszki #takbedzie
MarianoaItaliano - > - Halyna bierz tych chajzerek ze 40 bo jutro sklepy pozamykane x...

źródło: comment_kabkAdfJGO9La9DdAsx2nPEQKfoklmJP.jpg

Pobierz
  • 135
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MisterMr: @MarianoaItaliano: Tak, to jest słuszne rozwiązanie proponowane przez bodajże OPZZ - handel dozwolony w niedziele, żadnych zakazów rodem z PRL. Po prostu jeśli sklep chce, żeby pracownik świadczył obowiązki w dzień zwyczajowo przyjęty za wolny od pracy, to niech mu zapłaci ekstra. Np. 200% stawki z dnia powszedniego, a wszelkie wymuszania, kanciarstwa na wypłacie powinny być surowo penalizowane. Sytuacja win-win.
  • Odpowiedz
@sEB-q: uwierz mi, że ludzie tak właśnie robią. Uzależnienie od zakupów. Od adrenaliny bo a może tym razem coś fajnego mnie spotka a pozerzy mogą pobujać się pod głównym wejściem w swoich Audi i Bmw itp. itd. W dzisiejszych czasach internetu i zanikających przez to kontaktów międzyludzkich ludzie idą do marketu pobyć z innymi ludźmi móc się docenić lub porównać z innymi. Niekoniecznie w negatywnym sensie. Czasem pretekstem są te
  • Odpowiedz
@Lisek_Mirek: A zabranie czterech dni handlowych nie skutkuje wzrostem kosztów zatrudnienia? A na dodatek skutkuje ograniczeniem wolności do spędzania wolnego czasu, w sposób jaki się chce. Tu masz dwa plusy - wyższe zarobki, pracę dla tych, którzy chcą :)
  • Odpowiedz
@czarnobiaua: Ale ja nie komentuję zakazu handlu w niedzielę, uważam że to jeszcze bardziej idiotyczny pomysł.
Zwróciłem tylko uwagę, że to o czym mówisz nie jest wcale takie idealne. Moim zdaniem najlepiej byłoby zostawić wszystko tak jak było do tej pory. Jakby zrobić 200% stawki w niedzielę to ludzie by się w kolejce ustawiali żeby w niedzielę przyjść do roboty.
  • Odpowiedz
Jakby zrobić 200% stawki w niedzielę to ludzie by się w kolejce ustawiali żeby w niedzielę przyjść do roboty.


@Lisek_Mirek: To źle? Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie - pracownik zarobi więcej, pracodawca będzie miał tylko odpowiednio zmotywowanych pracowników i jeszcze będzie mógł przebierać. Wszyscy zadowoleni. Klienci też, bo nikt za nich odgórnie nie będzie ustalał kiedy mają robić zakupy i co mają robić ze swoim wolnym czasem.
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: najbardziej zastanawia mnie jedna rzecz, zauważam to na czas świąt gdzie sklepy są pozamykane, pewnie podobnie teraz będzie w niedziele - ludzie robią multum zakupów przed dniem gdzie sklepy są zamknięte jakby zaraz miała p--------ć atomówka, wszyscy mieliby teraz żyć w moskiewskim metrze jak Artyom i robią zapas na rok, a jak tylko otworzą sklep po świętach to znowu rzucają się na towary, WTF. Zazwyczaj zostaje mnóstwo żarcia po
  • Odpowiedz
Po za tym co to właściciel gorszy od kasjerek w Biedrze? Nie ma prawa spędzić czasu z rodziną? xD A co z pracownikami kin, muzeów, lodziarni, cukierni, kwiaciarni, restauracji, kierowców komunikacji miejskiej i dalekobieżnej? A co ze sklepami parafialnymi? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pracownicy tych instytucji nie mają rodzin z którymi chcieli by spędzić czas?


@MarianoaItaliano: Ma i może z niego skorzystać zamykając swój własny sklep
  • Odpowiedz