Czy mógłby ktoś mi pomóc w jednej kwestii która zaprząta mi głowę. Krótko i konkretnie, jakie są szanse na studia informatyczne posiadając jedynie maturę z matematyki rozszerzonej i ang rozszerzonego. Wymogi na ten kierunek są chyba najwyższe i praktycznie zawsze wymagają drugiego fakultetu z przedmiotu ścisłego(informatyka, fizyka). Chciałbym studiować w jakimś większym mieście, a obecnie przejrzane uczelnie jedynie mocno mnie zmieszały z wyjątkiem politechniki warszawskiej gdzie chyba wymagane są trzy matury na 80%+ dlatego z miejsca skreślona. Jakby ktoś mógł podzielić się swoimi doświadczeniami a nie odnośnikami do witryn uczelni i przeglądaniem tabelek od których dostałem oczopląsu. Dla jasności jeszcze, maturę piszę w tym roku a obecne arkusze dają mi około 60%z matematyki i ponad 80% z ang. Jestem nieźle sfiksowany, jedni znajomi mówili że dostanie się na studia to nic problem się utrzymać. Drudzy że bez wysokiego wyniku będzie ciężko o uczelnie inną niż prywatną. Z góry dzięki za odpowiedź.
@AwizisieAkat: Co można rozumieć przez najlepsze? Najbardziej znaną, nie wiem czy najlepszą jest PW która dla mnie odpada. Z przeglądanych przeze mnie uczelni istnieje po prostu przepaść punktowa pomiędzy PW a całą resztą.
@Titsuman: Przecież teraz informatyka jest na praktycznie każdej uczelni i nawet bez jakiejkolwiek matury rozszerzonej się na jakąś uczelnię dostaniesz bez problemu.
@Titsuman: Na Politechnice Łódzkie na informatyce gdy ja zdawałem maturę punkty z matmy z rozszerzenia liczyły się x5, Angielski chyba x2, a dostawali się goście co mieli trochę poniżej 400 punktów. Także gdybyś miał 60% z matmy i 80% z angielskiego to byś miał 460 punktów. Problem jest jednak taki, że zależy to od tego jaka matura się trafi - czy łatwa czy trudna i tutaj od razu powiem, że
@atestowanie2: @Darknov: Właśnie często dostaje takie przeciwstawne opinie i mam mętlik : . Planowałem właśnie zdawać jeszcze właśnie fizykę, ale nie dałem rady ogarniać jej i matmy na raz(w sumie stąd taka duża niepewność). Zwłaszcza, że ta pierwsza w szkole była ucięta dosyć mocno.
@Titsuman: No akurat ja tutaj pisałem o Politechnice Łódzkiej, która może wybitna jakaś nie jest, ale najgorsza też nie. Natomiast @atestowanie2 napisał, że bez rozszerzenia i tak dostaniesz się na 'jakąś' uczelnię(co też potwierdzam). ¯\_(ツ)_/¯
Czy mógłby ktoś mi pomóc w jednej kwestii która zaprząta mi głowę. Krótko i konkretnie, jakie są szanse na studia informatyczne posiadając jedynie maturę z matematyki rozszerzonej i ang rozszerzonego. Wymogi na ten kierunek są chyba najwyższe i praktycznie zawsze wymagają drugiego fakultetu z przedmiotu ścisłego(informatyka, fizyka). Chciałbym studiować w jakimś większym mieście, a obecnie przejrzane uczelnie jedynie mocno mnie zmieszały z wyjątkiem politechniki warszawskiej gdzie chyba wymagane są trzy matury na 80%+ dlatego z miejsca skreślona. Jakby ktoś mógł podzielić się swoimi doświadczeniami a nie odnośnikami do witryn uczelni i przeglądaniem tabelek od których dostałem oczopląsu. Dla jasności jeszcze, maturę piszę w tym roku a obecne arkusze dają mi około 60%z matematyki i ponad 80% z ang. Jestem nieźle sfiksowany, jedni znajomi mówili że dostanie się na studia to nic problem się utrzymać. Drudzy że bez wysokiego wyniku będzie ciężko o uczelnie inną niż prywatną. Z góry dzięki za odpowiedź.
Komentarz usunięty przez autora
Ale w sumie do matury jeszcze sporo czasu, to możesz spróbować przycisnąć trochę, może akurat wpadnie dobry wynik.