Wpis z mikrobloga

@stworek_potworek_pokaze_jezorek: A 206 za to ma problemy z tylną belką, często z elektroniką i tez w zasadzie rdzewieje.
@lolek32: Tylko, że 90% tych tanich 80 to rozklekotane szroty od Januszy, są trwałe ale eksploatacji nie przeskoczysz.
@chrupka666: Szrot, warty z 800zł max.
Szukaj seicento, Punto, Lanos, Corsa B, Polo, Ibiza, Micra. Generalnie bardziej niż marka czy pochodzenie w 20 letnim aucie liczy się stan techniczny, No i ważne, żeby
@chrupka666 a może Clio 2?

Kupiłem od Niemca lata temu z przebiegiem 140.000, służy mi godnie od 6 lat, silnik 1.2 8v to najsłabsze gówno, ale nie ma się w nim co psuć. Ja osobiście Polecam, jeśli uda Ci się dorwać w dobrym stanie to o dziwo to jest auto do polecenia ;)
@chrupka666: nie podam Ci może modeli, ale w tym wypadku sztampowe "dorzuć kilka stówek i kup coś lepszego" naprawdę się sprawdzi. Możesz wyłożyć 2k, i w ciągu roku włożyć ~3k, albo kupić za 4k i włożyć 1-2k. Różnica? W przypadku odrobinę droższego auta, szanse na trafienie skarbonki maleją geometrycznie. Owszem, można w każdej cenie znaleźć zarówno szrot, jak i perełkę, ale to kwestia prawdopodobieństwa i zaoszczędzonych nerwów
@extralion: Jak to we Francuzach, raz cewka, raz jakiś czujnik, niema jakiejś tragedii ale spotkałem się z takimi #!$%@? wkurzającym pierdołami z zakresu elektroniki we Francuzach, których nie było w oplach czy fiatach. Najlepiej byłoby kupić coś z pewnych rąk.
@PerkoS: A możesz kupić za 1500 i nie włożyć nic. Rynek aut używanych jest tak nieprzewidywalny, że szkoda gadać ( ͡º ͜ʖ͡º)
@chrupka666: ostatnio swojej różowej kupowałem auto i też chciałem z początku przycebulić i kupić jej nawet Tico w gazie, ale finalnie zdecydowałem, że już lepiej warto dorzucić trochę kasy i stanęło na tym, że jej kupiłem Golfa IV za 6k cebulionów z kapciami na lato i zimę w baaaardzo dobrym stanie i jeździ nim i jest bardzo zadowolona i opłaty nie są wielkie.
Weź się szarpnij i tyle.