Wpis z mikrobloga

  • 143
Przez 30 lat samochody zmieniły się nie do poznania. Praktycznie każdy ma ABS, większość ESP, a janusze nadal swoje... Jak tylko rozpoznasz poślizg, to hamuj i kontroluj ruch pojazdu. Daruj sobie wyciąganie gazem, jak nie masz doświadczenia rajdowego, to po prostu przypieprzysz w coś z większą prędkością. Hamuj, bo w ten sposób zmniejszasz prędkość, masz szansę ogarnięcia toru jazdy dzięki systemom i minimalizujesz ryzyko uszkodzeń ciała.

#oswiadczenie #samochody #motoryzacja
Pobierz
źródło: comment_IFFlnKrgrLdwRBOUDspjfrXrO3TBB69y.jpg
  • 87
@pogop: Mam furę bez ABSu i ESP. Mały przednionapędowiec. Nauczyłem się kontroli pojazdu w poślizgu podczas niezliczonych prób pod marketami zimą. To naprawdę nie jest, aż takie trudne. Oczywiście nie mam na myśli sytuacji, gdzie wpadasz w poślizg przy 100 km/h. Z większości gównianych sytuacji na drodze zimą udało mi się wyjść bez najmniejszej szkody, raz tylko wpadłem w krzaki, ale nie miałem pola manewru. Nauka kontroli poślizgu to naprawdę świetna
@pogop: Najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu.
A tak serio to warunków na drodze nigdy nie da się na 100% przewidzieć i trzeba być na wszystko przygotowanym.
Mogą być dobre warunki na drodze, a wjedziesz do lasu, albo w jakieś zagłębienie a tam lód.
Jakiś czas temu niedaleko mnie, jakaś dziewczyna wpadła do rowu nowa furą, chociaż było kilka stopni na plusie, to trafiła na oblodzony odcinek.