Wpis z mikrobloga

@Czekoladka94: Nie no logika w pełnym wymiarze :D
Facet 1:1 wedle oczekiwań, chemia jest, fajne spotkanie, ale nie bo nie ma "męskiej ręki". Miał Cię jebnąć ten głupi łeb czy jak?

Ocenienia osobowości drugiej osoby już na pierwszej randce i skreślanie mimo wszystko widzac pozytywy. Co to się w zyciu porobilo teraz. No tak, w końcu szkoda czasu, po co się starać.
@kurz_z_cukrem: @Czekoladka94: A ja jej kompletnie nie rozumiem.

Mój poprzedni związek trwał 4 lata. Skończyłam go bo mnie facet nie pociągał. Miał słaby charakter. Nie umiał mnie nawet "rozgrzać". Nie widzi mi się znowu takie coś...


No a ten Cię pociąga w pewien sposób, widzisz w nim dużo podobieństw, a jednak sie poddajesz. To pewnie i tak zarzutka, ale jak poznasz tego kolejnego faceta skoro widząc w tym "bratnią duszę"
@md23 Mirki w natarciu ^^ OPka powinna zdecydować się na, dajmy na to, 3-5 dodatkowych spotkań aby utwierdzić się w przekonaniu z pierwszej randki, że facetowi brakuje cechy, której ona poszukuje? Po co ma marnować i swój i jego czas? Będąc osobą z silnym charakterem szuka się raczej kogoś o podobnym temperamencie, no chyba, że lubi się dominować nad innymi. Nie wiem dlaczego na nią najeżdżacie. Gdyby jakiś Mireczek poznał dziewczynę, z
@kedi bosh, przecież nie zabraniam jej skreślać człowieka po pierwszym spotkaniu. Ja krytykuje jej hipokryzję co do tego późniejszego rozpaczania z tego powodu na Mirko. Znając psychikę tego typu pan za 5 lat po splodzeniu gowniaka, zeszmaceniu i porzuceniu będzie szukać statecznego i spokojnego beta bankomatu xD
@md23 Lecz się na głowę. Co Ty w ogóle piszesz? Jaki typ pań? Jakie płodzenie gówniaków? Jakie ZESZMACENIE? Jakie Porzucenie? Jakie szukanie betabankomatu? Chyba mizoginia weszła ci za mocno.
Mogłabym powiedzieć , że nie wybrała betabankomatu na randce na której była, bo szuka faceta z silnym charakterem. Ale co ja tam wiem, różowe to przecież głupie niewdzięczne piździelce XD